Forum O wilkach Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Caro zdaje na szpiega

To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Wataha Nocy / Wieczna Noc / Ukończone testy [WN]
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Caro
Latający Szpieg


Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 1232
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 19:32, 18 Gru 2011 Temat postu:

Źrenice wilczycy ni stąd, ni zowąd stały się cienkie jak igiełki. Była zła? No tak, całkiem możliwe. Caro wyprostowała się dumnie i wpatrywała się w skrępowanego wilka.
- Widać się nie dogadamy tak szybko... - syknęła na niego - Jesteś głuchy, nie słyszałeś co mówię? - dodała jeszcze pochylając się nad nim tak nisko, by dokładnie mógł się przyjrzeć jej niebieskim oczętom, oraz cieniutkiej jak igła źrenicy. Jednak zaraz potem znowu wyprostowała się i postawiła jedną z łap na jego brzuchu.
- Mów! - krzyknęła na wilka. - Jakie jest twoje zadanie?! - dodała równie głośno.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Atrita
Latający Doświadczony Wilk


Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 4895
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 18:44, 19 Gru 2011 Temat postu:

Ależ niecierpliwa. Ależ gniewna.
Basior zarechotał słabo i głucho, zamykając powieki i oddychając chrapliwie. Zabrać swe sekrety do grobu? Tak, był najemnikiem - to była ich powinność i zadanie. Niektórzy z nich nawet nosili ze sobą pigułki z trucizną, aby popełnić samobójstwo w przypadku złapania. Jakaż szkoda, że jego flakon ze śmiercionośną substancją skonfiskowali Wojownicy - inaczej nie musiałby przechodzić przez tę całą farsę.
- I cóż mi... cóż mi zrobi taka... dziecinka... jak Ty? - wychrypiał ironicznie, z sarkazmem.
Ach! I gdzie są ciemność i pustka, gdy są one potrzebne?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Caro
Latający Szpieg


Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 1232
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 23:58, 26 Gru 2011 Temat postu:

Caro jeszcze raz pochyliła się bardzo nisko nad wilkiem i wypuściła z nozdrzy gorącą, a wręcz parzącą parę prosto w jego oczy.
- Więcej, niż możesz sobie wyobrażać... - wysyczała przez zaciśnięte zęby prosto do ucha basiora.
- No więc...? - powiedziała i uniosła jedną brew. - Jakie jest twe zadanie? - dodała wyprostowując swą szyję.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Atrita
Latający Doświadczony Wilk


Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 4895
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 0:15, 27 Gru 2011 Temat postu:

Basior westchnął głęboko, po czym rzekł ledwo słyszalnym głosem:
- Porwać... porwać córkę Alfy Nocy i... stawić się na granicy...
A potem już tylko dyszał ciężko, osłabiony z powodu ubytku krwi i oszołomiony bólem.


Atrita spokojnie wpatrywała się w rozgrywającą się scenę swymi jasnymi oczyma, lecz gdy padło ostatnie słowo z pyska nieprzyjaznego wilka, rzuciła jedynie:
- Zabij.
I nic więcej poza tym chłodnym rozkazem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Caro
Latający Szpieg


Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 1232
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 0:27, 27 Gru 2011 Temat postu:

Wadera uśmiechnęła się arogancko i skinęła łbem. Jej oczy błysnęły złowrogo. I szybkim ruchem wgryzła się w tętnicę szyjną wilka. Odsunęła się od niego na mniej-więcej pięć centymetrów i zlizała ciemno czerwoną krew basiora ze swych kłów. O dziwo nie przeszkadzało jej to, że zabiła jakieś stworzenie... z reguły obawiała się czyjejś śmierci z jej powodu. Ale nie teraz. Teraz to było pewnego rodzaju zwycięstwo...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Atrita
Latający Doświadczony Wilk


Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 4895
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 0:33, 27 Gru 2011 Temat postu:

Czas na podsumowanie - Westchnęła cicho.
- Odpowiedzi miałaś dobre, jednakże sztuka wyciągania informacji - czyli tortury, innymi słowami - niezbyt Ci szła. Miotałaś się między graniem dobrodusznej wilczycy a tej złej, łaknącej krwi. Nie mówiąc o tym, iż zbyt poważnie uszkodziłaś przesłuchiwanego i to w miejscach, które zagrozić mogły jego całkowitemu zamilknięciu. - Westchnęła ponownie. - Trzeba Cię będzie podszkolić w tej dziedzinie. KokuRai powinna dać Ci kilka wskazówek i rad na ten temat. Albo Alliance.
Zamilkła, po czym mlasnęła głucho językiem.
- Jednakże, mimo tej usterki z przesłuchiwaniem, zdałaś. Jak wspomniałam, odpowiedzi miałaś dobre, a i niepotrzebnego balastu - jej spojrzenie skierowało się na martwego basiora - szybko i sprawnie się pozbyłaś. Gratuluję.
Skinęła głowa, uśmiechając się nieznacznie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Caro
Latający Szpieg


Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 1232
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 0:43, 27 Gru 2011 Temat postu:

Gdzieś tam w środku Caro uradowała się niezmiernie, a wręcz tak, że jej łapy same się paliły do klaśnięcia i przytulenia Alfy. Mimo wszystko tego nie zrobiła. To byłoby... dziwne. No cóż, ale mniejsza o to. Wadera dokładnie wysłuchała słów Atrity i uśmiechnęła się lekko.
- Dziękuję... - niemal wyszeptała. Była bardzo szczęśliwa. W końcu spełniło się jej marzenie. Szpieg, pełnoprawny szpieg.
- Do widzenia, Alfo. - odparła, po czym skinęła jej głową i odeszła, a po chwili jej wolny krok przeobraził się w bieg.
z/t.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Atrita
Latający Doświadczony Wilk


Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 4895
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 14:11, 27 Gru 2011 Temat postu:

Spojrzała za oddalającą się waderą, po czym sama skinęła głową i podniosła się leniwie, mozolnie na łapy.
- Do zobaczenia, więc - rzuciła tylko cicho, aby następnie odwrócić się i ruszyć wolno, niespiesznie przed siebie.
Nie miała teraz wielu rzeczy do roboty, co niezmiernie ją cieszyło. Mogła odetchnąć odrobinę przed kolejnymi wyzwaniami i nie musiała martwić się zbytnio o jutro. Po zniknięciu Hono-no wszystko jak gdyby ucichło, uspokoiło się. I Rita zamierzała skorzystać na tym i moment odpocząć. I nabrać potrzebnych sił do stawienia czoła jutru. Tak...

z.t.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Wataha Nocy / Wieczna Noc / Ukończone testy [WN] Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
Strona 3 z 3


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin