Forum O wilkach Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Test Brendy na Łowcę

To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Wataha Nocy / Wieczna Noc / Ukończone testy [WN]
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Brenda
Duch


Dołączył: 07 Paź 2009
Posty: 1866
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bodajże z nikąd
Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 18:21, 02 Cze 2010 Temat postu: Test Brendy na Łowcę

Wśród skalistych szczytów obmytych przez deszcze znajduje się nie tknięta przez tysiące lat kotlina. Nocą, gdy zbłąkane światło księżyca trafi w ów miejsce złoty piach wypełniający kotlinę iskrzy się srebrną poświatą. Roztańczone pasma światła wirują po nierównym terenie.
Nikt od wieków nie postawił tu stopy, aż do tegoż dnia, gdy młoda wilczyca zgrabnym krokiem wbiegła na piaszczysty teren. Wokół unosił się zapach padliny. Prawie raj. Lecz "prawie" robi wielką różnicę. Odgarnęła zabłąkany kosmyk włosów z czoła i stała nieruchomo wpatrując się w przestrzeń pustym wzrokiem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Athoria
Dorosły


Dołączył: 14 Paź 2008
Posty: 1789
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zza morza, z zorzy wyrwana. Z tamtąd, gdzie wieczna jest noc polarna, ciemność i cienie...
Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 18:40, 02 Cze 2010 Temat postu:

Wtem z oddali, z małego skrawka cienia, wyłoniła się wysoka postać szarej wadery. Zmierzała wolno ku przyszłej łowczyni wolnym, bezszelestnym, pełnym gracji krokiem. Tak, jak na nią przystało. Jej ciemna grzywka opadała nieznośnie na wielkie, jaskrawe oczy o niespotykanym zielonkawym odcieniu. Athoria stanęła naprzeciw młodej wilczycy, uważnie lustrując ją swoim bystrym wzrokiem. -Witam. -Powiedziała spokojnie. Jej głos nie był tak jak zawsze, taki dziecięcy i niewinny, chociaż można było w nim wyczuć pewną barwę głosu dziecka. -Jestem Athoria. -Przedstawiła się. -To ja dzisiaj będę twoim egzaminatorem. -Dodała po chwili. Stała teraz tuż obok.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Athoria dnia Śro 18:41, 02 Cze 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Brenda
Duch


Dołączył: 07 Paź 2009
Posty: 1866
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bodajże z nikąd
Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 18:49, 02 Cze 2010 Temat postu:

Stała nie ruszywszy się jeszcze długo po tym, gdy usłyszała w oddali dźwięk łap uderzających o podszyt leśny. Gdy jednak istota była już tak blisko, że jej zapach drażnił nozdrza Brendy, ta ocknęła się z zamyśleń i odwróciła się. Wilczyca przed nią stojąca nie wyróżniała się niczym szczególnym. Czyż to ona była tym Dowódcą Łowców? Jakże drobna i bezradna z pozoru. Lecz owego odznaczenia nie rozdają na prawo i lewo. Pozory mogą mylić, a Brenda wiedziała o tym aż za dobrze. Gdy postać odezwała się, Brenda drgnęła.
- A więc witam cię, Athorio. - Brenda podniosła głowę spoglądając na nią. - Skoro jesteś mym egzaminatorem, zaiste zapytasz się mnie za chwile, na jaką rangę się szkolę. Otóż, pragnę zdać tu na rangę Łowcy klanu Nocy.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Brenda dnia Śro 18:50, 02 Cze 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Athoria
Dorosły


Dołączył: 14 Paź 2008
Posty: 1789
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zza morza, z zorzy wyrwana. Z tamtąd, gdzie wieczna jest noc polarna, ciemność i cienie...
Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 19:06, 02 Cze 2010 Temat postu:

Uśmiechnęła się tajemniczo kątem pyska. Uważnie obserwowała jej zachowanie i z ciekawością nasłuchiwała barwy głosu z jej wypowiedzi. -A więc dobrze. -Zrobiła krótką pauzę. Ta wadera zrobiła na niej pozytywne pierwsze wrażenie. -Powiedz mi zatem, dlaczego właśnie ranga łowcy cię tak zainteresowała? Dlaczegóż nie postanowiłaś być szpiegiem, bądź tropicielem? Dlaczego akurat łowca? -Spytała spokojnie, robiąc wyraźny nacisk na wyraz ,,łowca". Gra słów. Parę zgrabnych kroków w bok. Utrzymywała w waderze oczekujące spojrzenie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Brenda
Duch


Dołączył: 07 Paź 2009
Posty: 1866
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bodajże z nikąd
Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 19:20, 02 Cze 2010 Temat postu:

Nie drgnęła ani o milimetr. Uważnie wpatrywała się w Łowczynię skośnymi oczyma.
- Dlaczego? - Zamilkła na chwilę. - Otóż, jest to ranga w sam raz dla mnie. Polowaniem zajmuję się bardziej dla rozrywki, niż dla zaspokojenia własnych potrzeb. Bawi mnie widok tych nędznych istotek, którymi mogę bawić się niczym lalkami. Krew jest dla mnie niczym woda. Nie nadawałabym się na Tropiciela, gdyż samo tropienie jest jedynie przystawką do uczty. Na Szpiega również się nie nadaje, gdyż zdobyte informację wole zachować dla siebie. Taka już jestem i uważam, że mym przeznaczeniem jest bycie Łowcą.
Ani na chwile nie oderwała wzroku od fioletowej wilczycy. Porywisty wiatr szeleścił jej w uszach, a słońce powoli zachodziło na horyzoncie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Athoria
Dorosły


Dołączył: 14 Paź 2008
Posty: 1789
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zza morza, z zorzy wyrwana. Z tamtąd, gdzie wieczna jest noc polarna, ciemność i cienie...
Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 19:48, 02 Cze 2010 Temat postu:

-Więc kim według ciebie jest łowca? Jakie są jego zadania, obowiązki wobec watahy? Czy uważasz, że łowcy powinni zabijać jedynie dla przyjemności? -Zadała kolejne pytania. Każde słowo zręcznie akcentowała. Swoim głosem sprawiła, że każdy wypowiedziany wyraz był wyrazisty, przekonujący, jedyny. Jej oczy w tej chwili wyrażały jedynie pustkę, w której środku coś się tliło. To nie miał być łatwy test. O nie. Przeszła jeszcze parę kroków wolnym spacerkiem, po czym usiadła wyglądając spod swojej ciemnej grzywki badawczym wzrokiem. Czekała odpowiedzi.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Brenda
Duch


Dołączył: 07 Paź 2009
Posty: 1866
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bodajże z nikąd
Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 20:45, 02 Cze 2010 Temat postu:

Wilczyca zdawająca się być marmurowym posągiem poruszyła się lekko. Uderzyła ogonem o piaszczystą glebę i uniosła pysk wyżej, by ujrzeć wyraz twarzy Łowczyni. Mimo to nie doczytała się w niej niczego szczególnego.
- Łowca jest to wilk wyróżniający się w watasze wytrwałością, siłą oraz strategiczną inteligencją. Jest on wyznaczony do zdobywania pożywienia, czyli misa. Polują na zwierzęta różnego rodzaju. - Szybko, acz rozsądnie przeszła do następnego pytania. - Dla przyjemności? Oczywiście, że nie. Jest to ich obowiązek jako Łowców. Mimo to rola ta nie powinna być dla nich udręką, nie sądzisz? Polowanie powinno być ich pasją, gdyż tylko wtedy mogą w pełni oddać się swej "misji".
Czerwona suknia kontrastująca z bielą jej futra jeszcze bardziej się wyróżniała, gdy słońce zniknęło już za horyzontem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Athoria
Dorosły


Dołączył: 14 Paź 2008
Posty: 1789
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zza morza, z zorzy wyrwana. Z tamtąd, gdzie wieczna jest noc polarna, ciemność i cienie...
Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 21:37, 02 Cze 2010 Temat postu:

Zmrużyła tajemniczo swoje jaskrawe ślepia, przysłaniając je do połowy. Machnęła elegancko ogonem. -Tak... Nie powinna być udręką w żadnym wypadku. -Powiedziała przeciągle patrząc gdzieś w dal. -Jednak...-Znów spojrzała na wilczycę. -To właśnie łowcy muszą utrzymywać tak zwaną ,,równowagę" pomiędzy naszymi ofiarami a nami... Nie możemy wybijać wszystkich zdrowych osobników dla ,,zabawy", ani utrzymywać chorych przy życiu. -Mówiła spokojnie patrząc teraz w oczy przyszłej łowczyni. -Bo jeśli wszystkie zdrowe łosie zostaną wytępione, następne pokolenia zwierząt będą rodziły się słabe, a wówczas w lasach po upływie czasu, w przeciągu wielu lat w końcu zabraknie zwierzyny. Tak jak w mrowisku, czy w pszczelim ulu jest jedna królowa. Matka całego roju. Tak. Gdy jej zabraknie, zostaje wybrana nowa, ale jeśli taka się nie znajdzie? Co wtedy się stanie? -Athoria uśmiechnęła się tajemniczo. Jej barwa głosu... Jakby refleksje. -Powiedz mi jeszcze, co czujesz podczas polowania? Jakie są wtedy twoje emocje? -Spytała po krótkiej chwili. Wyraz jej pyska? Pustka. Jedynie to tajemnicze spojrzenie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Brenda
Duch


Dołączył: 07 Paź 2009
Posty: 1866
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bodajże z nikąd
Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 21:50, 02 Cze 2010 Temat postu:

Wciąż wpatrywała się w Athorię nie dając oznak życia. Prócz tego, że stała, a jej klatka piersiowa unosiła się lekko i po chwili opadała. Na chwilę wróciła myślami do ostatniego polowania, cóż wtedy czuła i co nią kierowało.
- Kieruje mną zarówno głód jak i instynkt. Instynkt jest czymś, co czasem może wziąć nad nami górę i wymknąć się z poza kontroli. Z biegiem lat nauczyłam się kontrolować ten objaw i jestem w pełni świadoma swych czynów. Gdy natknę się na stado jeleni, nie pozabijam wszystkich. - Zrobiła krótką pauzę unoszą lekko głowę. - Emocje? Właściwie ich nie ma. Nie odczuwam ani smutku ani radości podczas polowań. Zapominam o tym i jak wspomniałam kieruję się instynktem, choć i nie zapominam o rozsądku.
Kiedy to ostatni raz mówiła o swych uczuciach? Jakże nikłych wśród innych cech i wad. Nigdy? Być może. Możliwe, że kiedyś to się stało, lecz zapragnęła o tym zapomnieć i jak widać, udało się.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Brenda dnia Śro 21:51, 02 Cze 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Athoria
Dorosły


Dołączył: 14 Paź 2008
Posty: 1789
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zza morza, z zorzy wyrwana. Z tamtąd, gdzie wieczna jest noc polarna, ciemność i cienie...
Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 22:08, 02 Cze 2010 Temat postu:

-Czy podczas polowania obierasz jakąś taktykę? Jak według ciebie najlepiej powalić duże zwierzę? Jakie są czułe punkty przeciwnika? -Spytała po krótkiej chwili. To miała być już ostatnia seria pytań przed częścią praktyczną testu. Athoria cały czas bacznie wsłuchiwała się w słowa wilczycy. To właśnie po sposobie wypowiedzi innych i ich zachowaniu można łatwo ustalić ich charakter. Choć czasem pozory mylą, ale w większości przypadków przeczucie jest niezawodne.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Brenda
Duch


Dołączył: 07 Paź 2009
Posty: 1866
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bodajże z nikąd
Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 22:22, 02 Cze 2010 Temat postu:

- Zależy to od zwierzęcia i ich ilości. Jeśli na przykład jeleni jest całe stado, na początku atakuje te z pozoru najsilniejsze. Mimo to nie zabijam ich. Jeszcze. Pozbawiam ich jedynie przytomności, gdyż zabicie ich zajęło by zbyt wiele czasu i inne osobniki zdążyłyby uciec. Następnie atakuje kolejne. Zazwyczaj trzy czy cztery. Potem zaś biorę się za uśmiercanie. - Znów zatrzymała się przed kolejnym zadanym jej pytaniem. - Aby powalić zwierzę najlepiej jest sprawić, by samo osunęło się na ziemię. Drobny wilk pchnięciem nie przewróci przecież masywnego bizona. Trzeba zaatakować jego czułe punkty. Czułym miejscem dużych zwierząt jest ich szyja. Ma ona cienką skórę, a odgrywa ważną cechę w życiu zwierzęcia. Można również atakować delikatne części ciała, jak uszy czy ogon.
Brenda patrzyła wciąż w oczy Łowczyni. Były ciemne jak nocne niebo. Lecz na tym nocnym niebie, iskrzyła się chyba jakaś gwiazda...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Athoria
Dorosły


Dołączył: 14 Paź 2008
Posty: 1789
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zza morza, z zorzy wyrwana. Z tamtąd, gdzie wieczna jest noc polarna, ciemność i cienie...
Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 11:09, 03 Cze 2010 Temat postu:

Wilczyca postawiła wysoko uszy i uniosła swój łeb lekko w górę. Przymknęła oczy i trwała w tym stanie przez parę sekund. -Liczna grupa saren. -Powiedziała nagle wyraźnym szeptem. -Wybierz spośród nich tylko jedną. Upoluj ją, nie dając się rozproszyć przez pozostałe. -Dodała po chwili. Podobało jej się zdecydowanie zdającej podczas jej wypowiedzi, ale jak poradzi sobie ona z częścią praktyczną testu? Jak zachowuje się jej ciało, podczas polowania...

Z oddali można było wyczuć bladą woń kilku saren. Pałętały się gdzieś daleko w kierunku północno- wschodnim. Słońce już prawie całkiem schowało się za linią horyzontu zalewając swoim ostatnim, już słabym tchnieniem nieliczne drzewa, tworząc na ich koronach pewną jasną poświatę.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Athoria dnia Czw 11:55, 03 Cze 2010, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Brenda
Duch


Dołączył: 07 Paź 2009
Posty: 1866
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bodajże z nikąd
Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 12:31, 03 Cze 2010 Temat postu:

Brenda stała chwilę w bezruchu nasłuchując w ciszy. Słyszała ich oddechy i uderzanie kopyt o ziemię. Otworzyła oczy i wziąwszy głęboki wdech puściła się pędem przez las. Szybko wymijała drzewa i paprocie. Mimo szybkości z gracją zatrzymała się pod wysokim krzakiem. Szybko namierzyła największą samicę. Krew pulsowała od niej najmocniej, wręcz żarzyła. Szybkim susem przeskoczyła krzewy i nie zwracając uwagi na pozostałe osobniki zaatakowała samicę. Wskoczyła na jej barki, wbijając się pazurami w skórę zwierzęcia, by ten jej nie uciekł. Kły Brendy zanurzyły się w szyi sarny. Krew zaczęła barwić zarówno jej futro, jak i śnieżnobiałe futro Brendy. Zagłębiała się kłami coraz głębiej i nie zważając na wierzganie zwierzęcia wgryzła się całą siłą w gardziel. Na chwilę zapadła cisza. Brenda nawet nie drgnęła, jedynie wciąż zaciskała szczęki na gardzieli samicy. Po chwili cielsko sarny upadło z hukiem na ziemię. Brenda odskoczyła od niego, ocierając pysk ze ściekającej po nim krwi. Przez chwilę ciało zwierzęcia przeszywały dreszcze, lecz potem utkwiło w bezruchu. Chwyciła ciało sarny za skórę i truchtem wróciła do kotliny ciągnąc ciało za sobą. Bez słowa położyła je przed Athorią i spokojnie otrzepała sukienkę.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Brenda dnia Czw 12:34, 03 Cze 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Athoria
Dorosły


Dołączył: 14 Paź 2008
Posty: 1789
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zza morza, z zorzy wyrwana. Z tamtąd, gdzie wieczna jest noc polarna, ciemność i cienie...
Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 13:35, 03 Cze 2010 Temat postu:

Sarny, gdy tylko zorientowały się co do zaistniałej sytuacji, natychmiast rzuciły się do ucieczki. Zwierzęta pozostawiły swoją towarzyszkę, chcąc najwidoczniej ocalić własną skórę. Ich kopyta dudniły o ziemię, a strach potęgował ich szybkość. Po upływie niebywale krótkiej chwili, już ich nie było. Zniknęły w mroku nadchodzącej nocy.

Wilczyca spojrzała na nieruchome ciało sarny. Jej rany na szyi, gardle. Uśmiechnęła się tajemniczo. -Zawsze polujesz sama? Polowałaś już kiedyś z innym wilkiem? -Spytała jakby obojętnie. Jej barwa głosu teraz już coraz bardziej przypominała jej naturalną. Melodyjny głos dziecka.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Brenda
Duch


Dołączył: 07 Paź 2009
Posty: 1866
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bodajże z nikąd
Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 15:19, 03 Cze 2010 Temat postu:

Na chwilę sięgnęła pamięcią do nie tak dawnej przeszłości, gdy to polowała na stada łosi.
- Nie poluję z pierwszym, lepszym wilkiem. Muszę mieć do niego zaufanie i dobrze go znać. Tak, polowałam niegdyś w sporej grupie. Wilki te były mi znane. Przeważnie poluję samotnie, lecz zdarza się mi robić to z pobratymcami, gdyż nie wszystko da się niestety zrobić samemu.
Zamilkła i znów uderzyła ogonem o ziemię unosząc przez to małą chmurkę popiołu i piachu. Zerknęła na sarnę, lecz nadal myślała o czymś innym.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Athoria
Dorosły


Dołączył: 14 Paź 2008
Posty: 1789
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zza morza, z zorzy wyrwana. Z tamtąd, gdzie wieczna jest noc polarna, ciemność i cienie...
Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 15:31, 03 Cze 2010 Temat postu:

-A jeśli misja będzie chciała, byś współpracowała ze swoim największym wrogiem... Co wtedy zrobisz? -Spytała spokojnie kierując swój wzrok na sarnę. Jeszcze raz zlustrowała ją swoim wzrokiem. Słońce już całkiem opadło. W miejscu, gdzie się schowało, pozostała jedynie po nim blada łuna gasnącego światła.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Brenda
Duch


Dołączył: 07 Paź 2009
Posty: 1866
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bodajże z nikąd
Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 15:39, 03 Cze 2010 Temat postu:

Chwilę stała w ciszy. Tym razem zastanawiała się nad tym, co powiedzieć. Nie było to łatwe pytanie, lecz odpowiedzieć na nie umiała.
- Nie przeczę, iż nie skakałabym z radości. Gdybym otrzymała taki rozkaz, wykonałabym go. Współpracowałabym z nim przez całe polowanie. Nie pozwoliłabym zniszczyć polowania, przez moje własne uczucia co do innych. Po jego zakończeniu nic by się pomiędzy nami nie zmieniło. A może polepszyłoby się lub pogorszyło? Tego nie wiem. - Uniosła łeb ku górze, ku ciemnemu niebu i wzięła głęboki wdech. W ciemności zaiskrzyły jej oczy, niczym dwa szmaragdy.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Brenda dnia Czw 15:41, 03 Cze 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Athoria
Dorosły


Dołączył: 14 Paź 2008
Posty: 1789
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zza morza, z zorzy wyrwana. Z tamtąd, gdzie wieczna jest noc polarna, ciemność i cienie...
Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 15:53, 03 Cze 2010 Temat postu:

-Więc potrafisz podejmować trudne decyzje... -Powiedziała pewnie. Jak do tej pory patrzyła na Brendę przychylnym okiem. W duszy była rada, że to właśnie ona postanowiła być łowczynią watahy. Kiedyś obiecała coś przecież Innej... Tak. Na pysku wilczycy zagościł jedynie teraz tajemniczy uśmiech. Udawała zamyśloną, chcąc zasiać ziarnko niepewności w duszy zdającej. Patrzyła gdzieś w dal, jakby chciała uchwycić swym wzrokiem coś, co nieosiągalne...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Brenda
Duch


Dołączył: 07 Paź 2009
Posty: 1866
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bodajże z nikąd
Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 18:26, 03 Cze 2010 Temat postu:

Cisza zagęściła powietrze. Brenda uchylila powieki i dostrzegła zamysloną twarz Athori. Czyżby chciała się z nia podroczyć? Zapach krwi wtulał się w jej nozdrza, lecz w tej chwili wadera ignorowała go. Skupiła się na czymś innym. Zastanowiła sie, cóż naprawdę chciała osiągnąć przychodząc tu. Czym chciała zostać, gdy przybyła do tej krainy. Odpowiedź na to znała, lecz nie była pewna jej jasności.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Athoria
Dorosły


Dołączył: 14 Paź 2008
Posty: 1789
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zza morza, z zorzy wyrwana. Z tamtąd, gdzie wieczna jest noc polarna, ciemność i cienie...
Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 18:45, 03 Cze 2010 Temat postu:

Spojrzała tajemniczo na Brendę. Uśmiechnęła się do niej w miarę sympatycznie. -Zdałaś. -Rzuciła krótko. Jej ślepia jakby się rozszerzyły, przez co wydały się jeszcze bardziej jaskrawe. Świeciły w mroku młodej nocy. Wilczyca jeszcze raz machnęła delikatnie ogonem, zamiatając nim lekko podłoże. -Posiadasz niezbędne umiejętności, a twoje decyzje są przemyślane... -Powiedziała po chwili spokojnym, opanowanym tonem. -Zatem witaj, nowa łowczyni nocy... -Dodała, po czym nagle zniknęła gdzieś w małym skrawku cienia. Odeszła cicho, swoim bezszelestnym, pełnym gracji, nadzwyczaj lekkim krokiem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Wataha Nocy / Wieczna Noc / Ukończone testy [WN] Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin