Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Akita
Dorosły
Dołączył: 14 Lis 2009
Posty: 909
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 20:37, 18 Maj 2010 Temat postu: |
|
Wadera skutecznie uniknęła, lecących w powietrzu kilkunastu cierni, jednym zwinnych odskokiem w lewą stronę. W miejscu w którym stała, było nie co więcej piasku. Wykorzystała go. Machnęła ogonem, a pył z ziemi stworzył skuteczną zasłonę, w której prawie nic nie można było dostrzec. Jednak bystre oko Akity pomogło jej, wypatrzeć, przeciwniczkę. Kiedy tylko ją zobaczyła, nie zawahała się i skoczyła na nią, z zaskoczenia. Stalowe, niewymiarowe pazury wbiły się w ciało ów mistrza niczym w masło, rozdzierając boleśnie, kark.
Koniec ? Nie ! To był dopiero początek ! Szpony nie puszczały, łapy podpierały się o ziemię by nie stracić równowagi, a jej kły coraz bardziej się zagłębiały.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Atrita
Latający Doświadczony Wilk
Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 4895
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 20:44, 18 Maj 2010 Temat postu: |
|
Na pysku czarnej wadery pojawił się szerszy uśmiech wcale nie świadczący o tym, iż przejmuje się kłami Akity zatopionymi w jej karku.
Jej brzuch dotknął ziemi, gdy schyliła się najniżej jak mogła i wśliznęła między łapy zdającej. Zmusiła ją tym samym, aby jej łeb się pochylił. Lecz ona na tym nie poprzestała, a kopnęła jedną z jej łap i podparła się własnymi. Wyprostowała swoje łapy, przez co przeciwnika została położona na jej grzbiecie. Dopiero wtedy Atrita przewróciła się naumyślnie na bok, przygniotła ją do ziemi, po czym odskoczyła od niej jednym susem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Akita
Dorosły
Dołączył: 14 Lis 2009
Posty: 909
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 17:55, 19 Maj 2010 Temat postu: |
|
Szybko podniosła się z ziemi. Oblizała szpony z krwi, oraz kły i całą resztę na której znajdowała się owa ciecz, jej metaliczny smak, dostał się do najmniejszego zakątka jej podniebienia. Mmmm. Ten metaliczny smak ...
Posłała Atricie przelotne spojrzenie. Kąciki ust przyszłej wojowniczki uniosły się ku górze, tworząc tym sposobem piękny ironiczny uśmieszek, lecz ni był on jednak posłany ku swej mistrzyni, ot tak sobie powstał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Atrita
Latający Doświadczony Wilk
Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 4895
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 18:01, 19 Maj 2010 Temat postu: |
|
Podczas gdy wadera oblizywała swoje szpony, ona już dała susa w jej stronę. Nie zaatakowała jednak, a przemknęła obok i stanęła tuż za nią.
- Na przyszłość: Nigdy nie rób takich bezsensownych rzeczy podczas walki - rzuciła niby mimochodem, wybijając się z podłoża. Skoczyła ku Akicie zwinnie, lądując tuż przed wilczycą i podcinając jej tylne łapy. Odskoczyła zaraz z gracją, wskakując na płaski głaz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Akita
Dorosły
Dołączył: 14 Lis 2009
Posty: 909
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 20:53, 21 Maj 2010 Temat postu: |
|
- Taak. - Rzuciła i machnęła z gracją ogonem.
- Czyli, że walka jest już skończona ? - Zapytała, stawiając uszy i nasłuchując czy żaden inny nieproszony, gość, nie wtargnął przypadkiem na te tereny.
Mlasnęła kłami i oczekiwała odpowiedzi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Atrita
Latający Doświadczony Wilk
Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 4895
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 21:11, 21 Maj 2010 Temat postu: |
|
- Gdzież to Ci się tak spieszy, Mroczna? - zadrwiła wadera, spoglądając na nią uważnym wzrokiem. Obnażyła nieco przednie kły, co raczej nie wskazywało na koniec pojedynku między wilczycami.
- Nigdy nie wyciągaj pochopnych wniosków - dodała, zeskakując z kamienia i wybijając się ku Akicie. Kłapnęła szczękami, po czym chwyciła ją tuż pod żuchwą za gardło. Trzymała ją, lecz, o dziwo, nie raniła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Akita
Dorosły
Dołączył: 14 Lis 2009
Posty: 909
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 21:26, 21 Maj 2010 Temat postu: |
|
- W zasadzie to nigdzie ... . - Mruknęła.
Jednym ze szponów prawej łapy rozdzierała kark Atrity a drugą, oraz tylnymi podtrzymywała się ziemi by nie stracić równowagi, mającej w tym pojedynku duże znaczenie. Pazur powoli zmierzał ku tętnicy szyjnej. Oczywiście nie schodził z jej pyska, wredny śmiech, jak gdyby szalony naukowiec znów wynalazł coś niegodziwego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Atrita
Latający Doświadczony Wilk
Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 4895
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 21:41, 21 Maj 2010 Temat postu: |
|
Skręciła się, utrudniając zręcznie, jak na łowce przystało, dosięgnięcie przez łapę Akity jej szyi. Puściła wtem gardło, wybiła się z podłoża i jej smukłe ciało wskoczyło na grzbiet wadery. Szpony wbiły się w łopatki przeciwniczki, zębiska zagłębiły się w karku od tyłu. Tylne zaś łapy asekurowały w razie upadku, aby w porę zareagować i odskoczyć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Akita
Dorosły
Dołączył: 14 Lis 2009
Posty: 909
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 9:48, 22 Maj 2010 Temat postu: |
|
Podskoczyła, nisko by zrzucić z siebie swą przeciwniczkę, Wiedziała że prędzej czy później łapy Atrity się ugną. Czuła chwianie się mistrza choć niestety nie spadał z jej grzbietu. Wtedy usiadła na zadzie, bystra wadera wiedziała iż jeśli runie na ziemię praktycznie będzie to już koniec pojedynku dlatego tylko trzepotała się niczym ptak by 'usunąć' z siebie 'ten' ciężar.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Atrita
Latający Doświadczony Wilk
Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 4895
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 9:59, 22 Maj 2010 Temat postu: |
|
Wadera zdająca na wojownika była silna , łowcy pozostawała zręczność i szybkość. Podskoki przeciwniczki nie robiły na niej wielkiego wrażenia, w końcu podczas polowania razem z Demonicznym utrzymała się na grzbiecie wielkiego, mocarnego niedźwiedzia. Puściła jednak i zeskoczyła na ziemię, oblizując zakrwawiony pysk i poplamione posoką kły.
- Powinnaś była się przeturlać - powiedziała, otrzepując futro. Mięśnie rozluźniły się i Atrita usiadła, wpatrując się badawczo, natrętnie wręcz w Akitę.
- Potknęłaś się przy odpowiedziach, stawiasz wszystko na jedną szalę: swoją siłę, chcesz wszystko zakończyć kilkoma ledwie ciosami - powiedziała wtem, przekrzywiając nieco łeb.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Akita
Dorosły
Dołączył: 14 Lis 2009
Posty: 909
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 10:19, 22 Maj 2010 Temat postu: |
|
- W zasadzie to, gdybym się przeturlała mogłabyś wtedy odskoczyć, a wtedy gdybyś była mym wrogiem bez wahania, złapałabyś za tętnicę, dlatego uważałam by nie zrobić takiego błędu. Masz rację, w końcu wojownika nie tylko cechuję siła ale i mądrość. - Odrzekła i machnęła lekko ogonem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Atrita
Latający Doświadczony Wilk
Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 4895
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 10:27, 22 Maj 2010 Temat postu: |
|
Zmarszczyła nos.
- Odskoczyłabym, oczywiście, ale ty także miałabyś czas i miejsce na kontrę - powiedziała, gdyż ona już wykorzystywała owy manewr do pozbycia się kogoś z pleców.
- Robisz błędy - podjęła przerwany wątek - lecz jednocześnie wypełnia Cię siła, zdecydowanie i prawdziwa chęć obrony Watahy. Niedociągnięcia, jakie Ci się zdarzają można zetrzeć z czasem, jednak będziesz musiała dużo ćwiczyć i walczyć. - Zamilkła na moment, po czym podniosła się mozolnie.
- Zdałaś, ale wiedz, że będę Cię obserwować i sprawdzać Twe postępy. Jeżeli nie poprawisz się, tytuł wojownika zostanie Ci odebrany i poczeka na lepsze dni - rzekła, po czym ruszyła w swoim kierunku. Nie zatrzymała się nawet na skraju polanki, nie obejrzała się. Opuściła to miejsce na dobre.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Akita
Dorosły
Dołączył: 14 Lis 2009
Posty: 909
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 18:06, 22 Maj 2010 Temat postu: |
|
I ona opuściła to miejsce z uśmiechem na pysku, iż wreszcie jej największe marzenie się ziściło. Zastrzygła uchem, po czym zniknęła gdzieś za krzewami dzikich róż.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|