Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Eskarina
Dorosły
Dołączył: 04 Wrz 2011
Posty: 807
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 18:17, 03 Lis 2011 Temat postu: Test Eskariny na maga. |
|
Wiatr przywiał ze sobą Eskarinę. Wilczyca nie okazując uczuć przystanęł wreszcie w jednym miejscu. Miała zdawać na Maga. Jej marzenia miały zostać spełnione, tak nareszcie. Miała szczerą nadzieję, że zda, a ponoć nadzieja umiera ostatnia. Spokojnie czekała na egzaminatora, próbując skoncentrować się na magii w sobie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Xythuel
Latający Mag
Dołączył: 19 Sty 2011
Posty: 2519
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 11:02, 04 Lis 2011 Temat postu: |
|
Przybył i egzaminator - Xytherian, mozolnie stawiając żółte łapy. O dziwo wyglądał jak za czasów swej młodości... Równie pełnej nienawiści jak i reszta jego życia. Wreszcie podszedł do Eski-kreski i rzekł krótko, na powitanie, jak to było w zwyczaju egzaminatorów.
- Ayano. Test na Maga, tak?
Spytał mierząc ją lazurowymi ślepiami. W sumie, to ostatnio wszystkie moje postacie miały lazurowe oczy. Nieważne zresztą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Eskarina
Dorosły
Dołączył: 04 Wrz 2011
Posty: 807
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 17:13, 04 Lis 2011 Temat postu: |
|
- Ayano.[ - powiedziała. - Tak, pragnę zdawać na maga. - spojrzała swymi głębokimi oczami na Alfę.
Eskarian w ogóle się nie martwiła, nerwy to pierwszy krok do oblania testu, a przecież zdaję na maga - taki osobnik może być szalony jedna przy czarach musi zachować spokój i koncentrację.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Xythuel
Latający Mag
Dołączył: 19 Sty 2011
Posty: 2519
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 16:46, 06 Lis 2011 Temat postu: |
|
- No więc powiedz mi dlaczego pragniesz być magiem? Co zrobiłabyś, gdy posiadłabyś tę rangę? Jakie są Twoje cele?
Zaczął pytanie od tych najprostszych, choć mimo wszystko istotnych pytań. Xythuś, jak pokazał to na przykładzie Shire'a był wymagający. Wymagał wiele i od siebie, i od innych, toteż nie nadawał się na egzaminatora. A przynajmniej nie takiego, co by dał szansę słabszym.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Eskarina
Dorosły
Dołączył: 04 Wrz 2011
Posty: 807
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 16:57, 06 Lis 2011 Temat postu: |
|
- Czemu pragnę zostać magiem? Magia jest moją pasją, profesją której chcę się oddać. Gdy pierwszy raz poczułam w sobie jej siłę, wiedziałam, że to właśnie chcę w życiu robić. Mogłabym próbować innych profesji jednak, czuję, że to właśnie moje powołanie. Magia jest moim życiem, czymś w czym zaniżyłam się dogłębnie... - powiedziała. - Jako mag, przede wszystkim wspierałabym watahę. Tak, jak na przykład ty - rzuciłeś zaklęcie obronne na spiżarnię. Mogłabym też nauczyć członków Nocy trochę o magii, ułatwiłoby im to obronę przed wrogimi magami czy nawet przed Fouxem. Pomagałabym też pojedynczym osobą, tak jak to robiła ma mentorka. Moim celem jest głównie pomaganie tym którzy mojej pomocy potrzebują i chronienie słabszych. - dodała.
Eskarina nie miała nic przeciwko wymaganiom Xytheriana, sama przecież też była wymagająca... Wilczyca w skupieniu i milczeniu patrzyła na egzaminatora.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Xythuel
Latający Mag
Dołączył: 19 Sty 2011
Posty: 2519
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 17:07, 06 Lis 2011 Temat postu: |
|
Chwila ciszy i kalkulacja... Wilk zamrugał kilkukrotnie niebieskimi oczętami i pytał dalej, pozostawiając ocenę początkowych pytań samemu sobie. Uznawszy, że Eska-kreska raczej wie co chce robić i ma ku temu dostateczne powody, zadał jej kolejne pytanie, ale i to było amatorszczyzną...
- No to jaki powinien być mag, a jaka jesteś Ty?
Zapytał owijając się swym długim ogonem jak to miałw zwyczaju.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Eskarina
Dorosły
Dołączył: 04 Wrz 2011
Posty: 807
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 17:19, 06 Lis 2011 Temat postu: |
|
- Dobry mag musi być opanowany - gdyż magia wymaga skupienia i koncentracji, powinien wiedzieć czego chce i nie wykorzystywać magi w złych celach, powinien wyciągnąć pomocną dłoń do każdego kto jest w potrzebie, musi być nieugięty - nie może wykorzystywać magi wbrew czyjejś woli, kolejne cechy charakteru takiego osobnika to: odwaga, dojrzałość, dokładność, cierpliwość inteligencja, spryt i zachowywanie zimnej krwi w sytuacjach krytycznych. Myślę, że jestem odważna, rozważna i nieugięta. Staram się być twarda nawet w najgorszych sytuacjach, sądzę, że jestem też dokładna, cierpliwa, inteligentna i zdeterminowana, zawszę dążę do wyznaczonego celu i jestem bezinteresowna. - powiedziała.
Ta odpowiedź może nie była tak długa jak poprzednia, jednak liczy się jakość nie ilość.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Xythuel
Latający Mag
Dołączył: 19 Sty 2011
Posty: 2519
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 17:23, 06 Lis 2011 Temat postu: |
|
Gzytuś już chciał powiedzieć, że nie każdy musi być dobry, ale ostatecznie przystanął i na taką wypowiedź. A trzeba przyznać, że wypowiedzi Eski-kreski podobały mu się. Jeszcze trochę a zacznie dawać wszystkim magikom i magią zainteresowanym przydomki. Tak jak to zrobił z Ishett.
- Mhm... Powiedz mi skąd mag czerpie magię? W jaki sposób nagina ją do własnych potrzeb?
Spytał mrużąc oczęta.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Eskarina
Dorosły
Dołączył: 04 Wrz 2011
Posty: 807
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 17:36, 06 Lis 2011 Temat postu: |
|
- Mag czerpie energię z wielu źródeł, po części z siebie samego, z przyrody, natury również, głównym źródłem energii maga są jednak nurty ziemi, czerpanie z nich wymaga jednak sporej kontroli i dodania do nich swojej własnej energii, tak aby ukształtować zaklęcie i nadać mu swego rodzaju "barwę", źródła sił maga zależne są od potęgi rzucanego przezeń zaklęcia. Magowie korzystają z tej energii wyłącznie do zaklęć, a w własnych potrzebach korzystają ze swych naturalnych sił. Źródłem energii maga mogą też być wszelkiego rodzaju magiczne przedmioty - powiedziała.
Xytherian wydawał jej się bardzo dobrym egzaminatorem, zadawał pytania zwięzłe i nigdy nie okazywał uczuć dotyczących odpowiedzi. Wilczyca wbiła wzrok w Alfę i czekała aż ten przerwie ciszę.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Eskarina dnia Nie 17:42, 06 Lis 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Xythuel
Latający Mag
Dołączył: 19 Sty 2011
Posty: 2519
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 17:46, 06 Lis 2011 Temat postu: |
|
- Powiedz mi co może być takim magicznym przedmiotem.
Oświadczył przysiadając na kamieniu nieopodal. Żywił sentyment do kamieni i siedzenia na nich. A siedzieć zapewne długo nie będzie, bo jak tak dalej pójdzie, to Eska prędko przejdzie do części praktycznej...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Eskarina
Dorosły
Dołączył: 04 Wrz 2011
Posty: 807
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 18:08, 06 Lis 2011 Temat postu: |
|
- Przykładem magicznego przedmiotu może być kryształ, załóżmy topaz - oczywiście nie taki zwyczajny. Z owego przedmiotu można czerpać energię na daną ilość zaklęć. Istnieją podobno różne przedmioty bonusowe, jak znany powszechnie Róg Obfitości - który ponoć daję właścicielowi to czego zapragnie, jednak nawet mistrzowie magicznego rzemiosła - tak jak Kaji, nie potrafią do końca stwierdzić czy te przedmioty istnieją naprawdę. - stwierdziła krótko.
Eskarina milczała... Jej myśli też, po co rozważać skoro ma się zadanie do wykonania?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Xythuel
Latający Mag
Dołączył: 19 Sty 2011
Posty: 2519
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 18:38, 08 Lis 2011 Temat postu: |
|
- Taaaak...
Rzekł przeciągle. Zwykłe umiejętności, czy też może Eska coś kombinuje? Nie, to niemożliwe. Każdy kto wyszedł spod łapek Kajinki, był przecież na swój własny sposób 'mistrzem'. Nie wiedział więc bidak jakie pytanie zadać by sprawić, że Kreska popełni błąd... Ależ on zły. *ironia w głosie*
- Z kim i gdzie najlepiej walczy się magowi?
Rzekł prosto z mostu. Jeszcze, jeszcze...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Eskarina
Dorosły
Dołączył: 04 Wrz 2011
Posty: 807
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 18:45, 08 Lis 2011 Temat postu: |
|
- Typową odpowiedzią na to pytanie jest wojownik. Ja jednak mam inne zdanie. Twierdzę, że mag może dobrze walczyć w "towarzystwie" szpiega lub demona. Mag szpiega może jakoś ochraniać nie będzie jednak myślę, że szpieg może wykryć słabsze punkty danej osoby, mieć o niej informację. Demon natomiast jest silny i czerpię siłę z ducha który go "zamieszkuję", razem z magiem mogą tworzyć zgrany duet gdyż pokrywają się. Gdzieś obok maga można by też wcisnąć artystę z jego magicznym ołówkiem czy dłutem - może dodatkowo wspomagać maga i zatrzymywać przeciwnika. Maga najlepiej postawić gdzieś z tyłu, najlepiej na wzniesieniu, skąd obserwować może całą bitwę i swobodnie rzucać zaklęcia. - powiedziała.
Nie musiała długo myśleć, słowa płynęły same z jej ust.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Eskarina dnia Wto 18:48, 08 Lis 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Xythuel
Latający Mag
Dołączył: 19 Sty 2011
Posty: 2519
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 18:50, 08 Lis 2011 Temat postu: |
|
- Jesteś za dobra...
Mruknął do siebie. Ostatnie pytania teorytyczno-praktyczne i... Można przejść do czystej teorii! O jak miło! O jak szybko poszło! A to znaczy, że Xyth szybko się stąd wyrwie. Nie żeby mu zależało ale... Dobra, zależy mu!
- Znasz może jakieś zaklęcia defensywne? Może ofensywne? Wystarczy kilka.
Rzekł doń sucho i zmienił pozycję na leżącą. Łapencje miło zwisały mu z głazu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Eskarina
Dorosły
Dołączył: 04 Wrz 2011
Posty: 807
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 18:31, 09 Lis 2011 Temat postu: |
|
- Hym... Defensywne to np. Yūutsu* zaklęcie powoduję nawrót najgorszych i najczarniejszych wspomnienie przeciwnika, w jego czasie można spokojnie uciec lub użyć kontrataku. Drugie to może być... Kumo no umi**
zaklęcie powoduję pojawienie się wokół przeciwnika mgły uniemożliwiającej dojrzenia czegokolwiek, zanim opadnie spokojnie wystarczy czasu aby zniknąć z pola walki czy obmyślić plan. Jeszcze... Iki no shūkaku***, wszelkie rośliny na wszelkie możliwe sposoby "zasłaniają" naszemu wrogowi dojście do nas, ogólnie widzenie nas, ma się czas na wszystko co jest w danej chwili potrzebne. Ofensywne... Może tak: Yūdokuna ame**** - zaklęcie to sprowadza to deszcz, zmieszany z toksynami i innymi takimi rzeczami, który jest szkodliwy dla wszystkiego co żyję. Co by tu jeszcze, hym Moeru yōna ryūsei***** kumuluję całą najbliższą potęgę ognia formując z niego kulę, która jak chyba nie muszę mówi może spalić rzeczy w dość dużym zasięgu, przykładem zaklęcia "atakującego" może jeszcze być Kaminari shainingu******, które uderza w przeciwnika za pomocą kilku potężnych wyładowań energicznych. Znam jeszcze więcej, jednak tyle chyba wystarczy. - powiedziała.
Tak więc zbliża się praktyka, zobaczymy jak to pójdzie. Uśmiechnęła się lekko na słowa Alfy, jednak nie przestawała drążyć tematu magii, nigdy nie należy cieszyć się za wcześnie
Defensywne:
* Melancholia
** Morze Chmur
*** Tchnienie Urodzaju
Ofensywne:
**** Trujący deszcz
***** Ognisty meteor
****** Lśnienie pioruna
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Eskarina dnia Czw 19:49, 10 Lis 2011, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Xythuel
Latający Mag
Dołączył: 19 Sty 2011
Posty: 2519
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 19:59, 10 Lis 2011 Temat postu: |
|
- Przejdźmy więc do części praktycznej...
Rzekł z zacnym uśmiechem na ryjku. Wstał i otrzepał się z drobinek piasku, osiadłych na kamieniu i skupiwszy się rzekł.
- Duse stabala, sjene... Dodite!*
To mówiąc z cieni drzew poczęły formować się tajmnicze, czarne ludki wielkości dłoni o wielkich oczach. A było ich mnóstwo. Wszystkie rzuciły się na Eskę-kreskę, chcąc ją oblężyć. A teraz zasadnicze pytanie: czy Kreska uwolni swą wewnętrzą moc? I mroczna muzyczka w tle, dam dam dam dam!
Duse stabala, sjene... Dodite! - Dusze drzew, cienie... Przybądźcie! - przywołuje coś na kształt czarnych chochlików, powstałych z cieni, jakie dawały drzewa. Wspinają się na swą ofiarę próbując pokąsać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Eskarina
Dorosły
Dołączył: 04 Wrz 2011
Posty: 807
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 20:11, 10 Lis 2011 Temat postu: |
|
Czy się uda? Oto jest pytanie...
- Getsumen-en!* - wrzasnęła szybko.
Przypływ energii ogłuszył ją trochę, oczy zaświeciły się żółto-białym blaskiem. Chciała uwolnić wewnętrzną moc, Eskę objęło blado-złote światło, które poczęło odpierać cienię, tylko czy w dalszej części uda się wykonać to zaklęcie... Jeżeli tak - będzie dobrze, jeżeli nie - nie, raczej się uda...
*Getsumen-en* (Księżycowy Płomień) - Zaklęcie odpiera inne zaklęcie za pomocą wyładowania energetycznego, przy okazji posyłając w przeciwnika strugę srebrno-księżycowego ognia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Xythuel
Latający Mag
Dołączył: 19 Sty 2011
Posty: 2519
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 20:36, 10 Lis 2011 Temat postu: |
|
Zaklęcie dopadło małe stworzonka, które z głuchym hukiem opadły na ziemię. Nie poddały się jednak. Były przecie stworzeniami na wpół materialnymi. Nie straszny im ból... Obawiały się tylko jednego... Nie zdradzę czego, mwah! Wreszcie przezwyciężywszy słabe zaklęcie początkującej, na powrót zaczęły się na nią wspinać i niemiłosiernie kąsać. Xythuś mlasnął, jak to zwykła robić Rita. Widocznie podpatrzył ten gest i dodał go do swej obszernej listy gestów. W ciszy obserwował. Może by tak jeszcze trochę utrudnić jej starcie? Tak, to wspaniały pomysł, godny złego Gzytusia! Ale nie teraz... Teraz popatrzy sobie jak Kresiątkoporadzi sobie ze stworkami, w miarę łatwymi do pokonania.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Eskarina
Dorosły
Dołączył: 04 Wrz 2011
Posty: 807
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 20:48, 10 Lis 2011 Temat postu: |
|
- Sanīgurō! - rzuciła oschle.
Czerwono-niebiesko-białe łapy zaczęły lśnić ogromnym blaskiem. Lśniąca fala uderzyła od wilczycy, słoneczny blask począł razić wszystko co było w najbliższym zasięgu. Każdy bowiem wie, że cienie nie cierpią słońca. Złocista poświata objęła wilczycę oślepiając wszystko co znalazło się obok Eskariny. Po dłuższej chwili światło uformowało się w ognistą kulę, która pomknęła ku Alfie, samica nadal lśniła niepowtarzalnym, słonecznym blaskiem jednak powoli i on przygasał.
Sanīgurō(Słoneczyn blask) - Na parę chwili oślepia wszystko co jest w zasięgu maga, "niweluję" cienie i wszelkie cieniste stworzenia. Na końcu formuję się w ognistą kulę.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Eskarina dnia Czw 20:49, 10 Lis 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Xythuel
Latający Mag
Dołączył: 19 Sty 2011
Posty: 2519
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 20:57, 10 Lis 2011 Temat postu: |
|
Stworzonka przemieniły się w czarny dym, który powrócił do swych prawowitych właścicieli - drzew, gdy tylko zaklęcie je dotknęło. Xythuś klasnął z zadowoleniem. Ale to nie był koniec. Kula zaczęła pędzić ku niemu. Ten jednak i na to był przygotowany.
- Preokreti povećati moć magije.
Rzekł spokojnie, łażąc to tu, to tam. Jakby ten pojedynek był dla niego małym wysiłkiem, czymś prostym...
*Preokret i povećati moć magije - odwróć i zwiększ moc zaklęcia - wiadome chyba. Kulka ognia pomknęła miast ku Gzytusiowi, na Eskę i to ze zdwojoną mocą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|