Test Hiretsuny na zacnego Pustelnika

Hiretsuna Shinigami

Wilk otworzył szerzej swe oczyska.
- Czym gardzę? Gardzę tylko tymi, którzy ten świat psują. Ale to tylko delikatne nastawienie. W końcu bez zła świat nie byłby taki, jaki jest teraz. A gdyby nie zło wszyscy by byli mili, kochali by wszystkich wokół. A tego wyobrazić sobie nie mogę. - oznajmił po czym kłapnął szczęką.

Samuerian

- Jesteś w tej krainie od dawna - powiedział Samuel, jakby ignorując odpowiedź wilka. Jednak nie zignorował go, dokładnie zapamiętał słowa Hiretsuny i przeanalizował je wnikliwie. - Dlaczego wcześniej nie przystąpiłeś do żadnego testu? Bo z tego co wiem - nie przystąpiłeś - zapytał.

Hiretsuna Shinigami

Wilk nie musiał myśleć aby odpowiedzieć.
- To prawda. W krainie jestem długo. Żyłem najpierw w ciele Raven'a jako jego demon a on jako mój nosiciel. Gdy to ja zostałem w jego ciele a jego dusza odeszła byłem już demonem. Gdy jednak przybrałem postać materialną moje nastawienie do świata zmieniło się. I swoją mocą Demona zacząłem pomagać. Gdy tego demona utraciłem musiałem się wyleczyć oraz załatwić sprawy rodzinne. Dlatego nie było czasu na przystąpienia do testów. - oznajmił a jego ogon zwinął się w kulkę aby potem się rozwinąć.

Samuerian

- A nie sądzisz, że wpierw warto było najpierw spróbować swoich sił w zwykłej profesji, niż od razu szykować się na tę specjalną? W końcu chyba wiesz, że nie jest to ranga taka jak każda inna i wymaga czegoś więcej niż te normalne - powiedział spokojnie Samuel, ogonem lekko zamiatając piasek leżący wokół nich.

Hiretsuna Shinigami

Ten zastanowił się chwilę, jakby to powiedzieć...
- Samuelu, wiem, że ranga ta nie jest rangą zwykłą. Ale powiedz mi. Czy bycie demonem jest "zwyczajne" ? Byłem demonem dlatego wiem, co to ranga wyższa. Nic dodać nic ująć. Jestem gotowy na rangę pustelnika. W końcu moc demona to nie "jakaś tam" moc. Jest ona naprawdę duża, a ja już nauczyłem się taką siłą dysponować. No i jak już mówiłem, jestem gotowy na rangę pustelnika. - oznajmił po czym jednym czerwonym ślepiem spojrzał na niego.

Samuerian

Samuel zastanowił się poważnie, analizując dokładnie wszystkie odpowiedzi Hiretsuny.
- Rzecz, którą muszę ci powiedzieć, to to, że odpowiadałeś na wszystkie pytania w jednym kontekście. W kontekście rangi Pustelnika. Wiem, że właśnie po to tutaj przyszedłeś, jednak odpowiedzi, którymi mnie uraczyłeś, nie mogły być w pełni szczere, skoro w większości dotyczyły tylko jednego. Nie wiem, czy jesteś gotowy na dzierżenie takiego stanowiska, nie udało mi się tego dowiedzieć w czasie egzaminu, więc nie sądzę, by tak było. Możliwe, że spotkamy się kiedy indziej, może spróbujesz jeszcze raz... Jednak polecam wpierw spróbować swoich sił na innej ścieżce, by sprawdzić co jest twoim przeznaczeniem. To tyle, były demonie, myślę, że nasze drogi jeszcze się zejdą - powiedział Samuel i kiwnął wilkowi głową. - Żegnaj - powiedział, po czym rozprostował skrzydła i oderwał się od ziemi, po chwili znikając.

zt.

Hiretsuna Shinigami

Basior nie miał po co tutaj siedzieć. Wstał i po prostu ruszył z tego miejsca. Bo co będzie tutaj robił? Siedział i gapił się jak głupi w coś co nie miało sensu? No właśnie. A więc drogi Tsuna wyszedł stąd kierując się w niewiadomą stronę. z.t.