Forum O wilkach Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Góra Świątyń - Wyprawa Watahy Wiatru

Napisz nowy tematTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Wataha Wiatru / Góry L'ael / Ukończone Testy [WWi]
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Akeli
Dorosły


Dołączył: 10 Lut 2010
Posty: 1660
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 14:22, 26 Lut 2011 Temat postu:

Machnęła ogonem i podeszła do wilczycy. Wzięła od niej książkę i usiadła. Przekartkowała książkę i przyjrzała się znakom. Język.. hebrajski? Może duchy by to przetłumaczyły? W końcu to przodkowie pisali tę księgę.. pomyślała. -Może.. poroślibyśmy.. duchy aby nam to przetłumaczyły..?- zaproponowała.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Crystal
Łowca


Dołączył: 03 Lut 2011
Posty: 1190
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: z Krainy Dzikich Gór.
Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 15:25, 26 Lut 2011 Temat postu:

Crystal zrobiła zdziwioną minę. Wywoływanie duchów przodków? Czy to w ogóle możliwe? - zapytała sama siebie. No ale Akeli jest przecież szamanką i na pewno wie jak to się robi.
- Możemy spróbować. - odrzekła po chwili wahania. Usiadła obok szamanki i czekała na jej znak.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Crystal dnia Sob 15:25, 26 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karenaj
Wilk Spoza Krainy


Dołączył: 03 Paź 2008
Posty: 2834
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 11:00, 27 Lut 2011 Temat postu:

Wilczyca podeszła do Crystal trzymającej w łapach księgę. Uważnie śledziła słowa i gesty zgromadzonych.
- Nie wiem. Nie mam bladego pojęcia o co chodzi. Ale może zróbmy tak, jak mówi Akeli. Duchy to dobry pomysł... Chociaż... A sama nie wiem! - westchnęła głośniej i przysiadła na ziemi. Przepraszam. Źle się czuje. Czy, czy poradzicie sobie beze mnie? zapytała, czując narastający ból u podstawy czaszki.

Ps. Sorki za to, ale na razie nie mam netu. Kryzysowa, nieprzewidziana sytuacja. Gomenasai!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Akeli
Dorosły


Dołączył: 10 Lut 2010
Posty: 1660
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 19:55, 27 Lut 2011 Temat postu:

-No zgoda.... tak wiec moi drodzy.. usiądźcie w kole.- rzekła i zajęła miejsce przed ołtarzem. Będzie musiała to zrobić tak, aby wszyscy widzieli ducha.. nie będzie go przyzywała.. wpadną w trans. Trans Szamański, każdy będzie mógł zadać duchom jakieś pytanie, duch powinien odpowiedzieć na każde z tych zadanych pytań.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Crystal
Łowca


Dołączył: 03 Lut 2011
Posty: 1190
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: z Krainy Dzikich Gór.
Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 20:06, 27 Lut 2011 Temat postu:

Crystal usiadła obok Akeli, czekając na dalsze wskazówki. Czuła się jakoś dziwnie... Nigdy wcześniej nie rozmawiała z duchami przodków, a tym bardziej nie wywoływała ich na ziemię. No ale jak trzeba to trzeba. Zamknęła na chwilę oczy... Była gotowa na wszystko...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hiretsuna Shinigami
Latający Wilk


Dołączył: 06 Wrz 2010
Posty: 1964
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: Z Piekła
Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 8:02, 28 Lut 2011 Temat postu:

Basior usiadł takze w kole i spojrzal na Akeli
- Pomysł dobry ale z kąd pewnośc że wywola się ducha opętanego lub potępionego? - spytał tak na wszelki wypadek. No cóż Akeli jest Szamanką ale nigdy co do czego nie ma się pewności.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Siomha Lorcan
Dorosły


Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 1737
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lodowa Pustynia
Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 9:21, 28 Lut 2011 Temat postu:

Siomha spuściła łeb i usiadła tak, jak nakazała Akeli. Kontaktowanie się z duchami przodków... w tym momencie zapragnęła znaleźć się na miejscu Akeli i skontaktować się nie z przodkami, a z innymi duchami. Przymknęła zmęczone oczy. Bogowie, jakże tęskniła... Siedziała w tej pozycji i czekała, a bolesne myśli krążyły wokół niej.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karenaj
Wilk Spoza Krainy


Dołączył: 03 Paź 2008
Posty: 2834
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 12:48, 28 Lut 2011 Temat postu:

Wilczyca wyszła przez dziurę i na dwór. Poczuła orzeźwiające powietrze owiewajace jej twarz. Westchnęła głośno. Ból momentalnie ustąpił. Wróciła więc do środka z przepraszajacą miną i usadła w kole.

ps. Przepraszam za ew. błędy, potem sprawdzę i popoprawiam.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Akeli
Dorosły


Dołączył: 10 Lut 2010
Posty: 1660
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 19:54, 28 Lut 2011 Temat postu:

Akeli uśmiechnęła się. -Duchy nie mogą być opętane. Może być ducha pragnąca zemsty i tak dalej, jak i czysta dusza, która podąża do nieba. Nie szukająca zemsty.. jeśli się uda przywołać złego ducha to.. się pozna po jego mowie, może być zgryźliwy i niemiły.. ale skoro jesteście gotowi..- powiedziała i zamknęła oczy. -Vanhaan henget tulevat...- wymówiła te słowa.. wilki mogły poczuć zimną aurę bijącą od szamanki. Wszyscy znaleźli się w dziwnym miejscu.. było zimno i ciemno.. niekiedy w oczy rzucały się białe plamy, duchy? Oczywiście.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Crystal
Łowca


Dołączył: 03 Lut 2011
Posty: 1190
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: z Krainy Dzikich Gór.
Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 15:17, 01 Mar 2011 Temat postu:

- Gdzie jesteśmy? - zapytała Crystal lekko przerażona. Nie sądziła, że przeniosą się w inne miejsce. Miała nadzieję, że wszystko będzie się odgrywać w świątyni. Ale najwidoczniej się myliła. Co jakiś czas przed oczami przelatywały jej białe plamy będące duchami. Nie wiedziała co dokładnie ma robić...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Akeli
Dorosły


Dołączył: 10 Lut 2010
Posty: 1660
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 16:10, 01 Mar 2011 Temat postu:

No i się znaleźli, w krainie zmarłych, nie panował tu spokój. Było mroczno i zimno. Gdzieniegdzie można było usłyszeć dziwne szepty i jasne postacie, które świeciły mocnym światłem. Było zimno. Pomiędzy wilkami pojawił się duch, duch wilka.- Czego szukacie w Krainie Zmarłych?- Padło pytaniem, głos był raczej chłodny i nie przyjemny.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Crystal
Łowca


Dołączył: 03 Lut 2011
Posty: 1190
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: z Krainy Dzikich Gór.
Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 18:31, 01 Mar 2011 Temat postu:

Crystal spojrzała na Akeli i powoli zaczęła odpowiadać na pytanie ducha:
- Przyszliśmy tu z prośbą o przetłumaczenie nam pewnej księgi. - oznajmiła i lekko się zatrzęsła. Nie ukrywała tego - było jej zimno. Usiadła więc na ziemi otulając się swoim puszystym ogonem. Była bardzo ciekawa odpowiedzi ducha...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Siomha Lorcan
Dorosły


Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 1737
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lodowa Pustynia
Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 21:36, 01 Mar 2011 Temat postu:

Siomha otworzyła oczy... to wszystko bardzo ją bolało, jednak wiedziała, że nie może opuścić kręgu. Coś ją tutaj trzymało. Błędnym wzrokiem szukała znajomych postaci: małego wilczka i wielkiego basiora. Jednak nie potrafiła ich dostrzec. Pokręciła łbem. Posłuchała słów Crystal. Teraz to było ważne.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hiretsuna Shinigami
Latający Wilk


Dołączył: 06 Wrz 2010
Posty: 1964
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: Z Piekła
Płeć: Samiec

PostWysłany: Śro 7:40, 02 Mar 2011 Temat postu:

Raven poprostu siedział w owym kręgu obok Crystal i kiedy zobaczył że jej zimno spojrzał na nią
- Co zimno ci? - spytał i sie zaśmiał. Owszem jemu też było zimno ale plus był taki że on sam miał bardzo gęste futro a dotego długo nie obcinane jak on to sobie robił. Rozglądał się co jakiś czas patrząc na owe duchy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Crystal
Łowca


Dołączył: 03 Lut 2011
Posty: 1190
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: z Krainy Dzikich Gór.
Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 7:47, 02 Mar 2011 Temat postu:

- Trochę. - odparła spoglądając na basiora, a zaraz potem znów na Akeli. Od niedawna nawet chciała byś szamanką, ale jak na razie odłożyła to marzenie na potem. Teraz ważne było miejsce w którym się znajdowali. Białe plamy w dalszym ciągu przelatywały jej przed oczami, a wiatr targał jej grzywkę to w prawo, to w lewo...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hiretsuna Shinigami
Latający Wilk


Dołączył: 06 Wrz 2010
Posty: 1964
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: Z Piekła
Płeć: Samiec

PostWysłany: Śro 7:53, 02 Mar 2011 Temat postu:

Jego bursztynowe ślepia pobłyskiwaly w tych ciemnościach. Chciał poprawić grzywke lecz co to!!! Na głowie miał jeszcze ten czarny kapelusz Al Capone w którym przyniósł ściereczki. No cóż trudno się mówi. Spojrzał kątem oka na Crystal po czym wytęrzył wzrok i doglądał się duchom.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Akeli
Dorosły


Dołączył: 10 Lut 2010
Posty: 1660
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 9:24, 05 Mar 2011 Temat postu:

Mrok, nic więcej. Słychać szepty, mroczne odgłosy. Może to dobrze,że nie ma tu malutkich szczeniaków? Zmarzłyby i również mogłyby się bać. Szamanka była skoncentrowana, panowała nad sytuacją, wilki były zdziwione. Być może pierwszy raz są na takim łączeniu z duchami? Naokoło wilków zrobiło się jeszcze zimniej, wręcz lodowato. Biały wilk pojawił się w kręgu, był jeszcze bardziej widoczny niż wcześniej. Ale jednak nadal był niematerialny, był przezroczysty. Na pysku ducha pojawił się grymas i zdziwieni. -Księdze? - powtórzył i podszedł do Crystal, było jej zimno... nawet bardzo zimno. Duch zamruczał coś pod nosem i przyjrzał się księdze. -Otwórz ją..- Nakazał duch.

_____

Akeli siedziała cicho, jej oczy były zamknięte. Była skupiona, nawet bardzo. Musiała panować nad tą sytuacją. Pierwszy raz zużyła tyle energii szamańskiej, najczęściej łączyła się sama z duchem, ale teraz... miała całą grupę na głowie. Była zupełna cisza, był mrok, ciemność panował w owym miejscu, nic dziwnego w końcu jest to Kraina Zmarłych. Nie niebo, nie piekło, nie czyściec - oddzielne miejsce.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Crystal
Łowca


Dołączył: 03 Lut 2011
Posty: 1190
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: z Krainy Dzikich Gór.
Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 10:03, 05 Mar 2011 Temat postu:

Crystal powoli otworzyła księgę na przypadkowej stronie.
-Proszę... - odpowiedziała, robiąc niewielki krok do tyłu. Chciała się chociaż trochę oddalić od lodowatej postaci. W prawdzie wychowała się w górzystych terenach, gdzie mróz to była normalka, ale jeszcze nigdy nie było tam na tyle mroźno co teraz.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Siomha Lorcan
Dorosły


Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 1737
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lodowa Pustynia
Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 0:18, 06 Mar 2011 Temat postu:

Przyglądała się wszystkiemu z dużą rezerwą. Chciała, żeby to już się skończyło, żeby księga została przetłumaczona. Nie wiedziała, czy to będzie coś ważnego... ale jak niby inaczej? Czy zwykła księga mogła sobie leżeć ukryta w Świątyni? Nie. Raczej nie. No bo kto normalny by ją tu ukrywał, gdyby nic nie znaczyła? Westchnęła. Zimno jej nie przerażało. Nawet go nie odczuwała. Delektowała się jego chłodem. Ale tylko nim... to na nim się skupiła.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Calep
Dorosły


Dołączył: 19 Lut 2011
Posty: 69
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 10:42, 06 Mar 2011 Temat postu:

Nastroszył sierść i lekko spuścił łeb. Z tej pozycji spoglądał na wszystko to, co się dzieje. Osobiście miał dość chłodu i duchów i takich tam. Chciał znów rozmawiać ze Siom. Poznać jej zwyczaje, zachowanie... No świetnie! Tak, jak obiecał, że nie pozwoli sobie znów popaść w opsesję na punkcie jakiejkolwiek wilczycy, tak to teraz pięknie łamał i deptał. Żcie nie bło łatwe.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
Napisz nowy tematTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Wataha Wiatru / Góry L'ael / Ukończone Testy [WWi] Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
Strona 7 z 8


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin