Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mystic
Dorosły
Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 620
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 5:26, 09 Cze 2011 Temat postu: |
|
Biorę środkowy tekst. ;]
Mystic skinął mu łbem. Powoli i ostrożnie ruszył w stronę zaostrzonego na końcu tropu. To był już na pewno łosi trop. Pilnował znów wiatru. Nie musiał teraz skręcać, ponieważ szedł pod wiatr. Przylgnął lekko do ściółki leśnej i z nosem przy ziemi oraz ślepiami skierowanymi przed siebie ruszył. Łoś był blisko, czuł to. Ale... Kiedy tu przechodził? Może widział wcześniej dwa wilki? Czy się spodziewa ataku? Możliwe, iż czuje się bezpieczny. Wiatr wiał dość mocno, więc Mysti mógł spokojnie przejść przez krzak. Starał się nie strzącać gałązek. Czuł już bliskość zwierzęcia, jednakże nie miał polować. To nie był test na łowcę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Assire
Dorosły
Dołączył: 06 Mar 2010
Posty: 899
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 14:41, 09 Cze 2011 Temat postu: |
|
Assire podążył za Mystic'iem. Szedł krok w krok za samcem, aż ujrzał łosia. Uśmiechnął się szyderczo i zaczął powoli podchodzić do zwierzyny. Po chwili rzucił się na kopytnego. Rozłożył skrzydła by lepiej złapać równowagę. Zamachał ogonem, by dać samcowi znak, żeby ten mu pomógł. Oby zrozumiał. Artysta zerknął na Mystic'a by się upewnić, lecz potem zaczął gryźć skaczącą i wiercącą się zwierzynę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mystic
Dorosły
Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 620
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 19:51, 09 Cze 2011 Temat postu: |
|
Mystic w końcu również ujrzał zwierzę. Zauważył znak. Prawie nie zauważalny, jak ten, kóry dała mu wtedy Atrita... Niczym błyskawica skoczył, łapiąc tym okazję i łapiąc zwierzynę za gardło tuż pod żuchwą. Wbijał kły mocno, obejmując łosia łapami i robiąc przy tym wiele ran, gdyż ofiara się mocno szarpała. Raz tylko omal nie spadł i przez to łoś uderzył go nogą prosto w brzuch, jednakże mimo to Mysti trzymał się dzielnie, wyczekując końca.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Assire
Dorosły
Dołączył: 06 Mar 2010
Posty: 899
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 19:57, 09 Cze 2011 Temat postu: |
|
Assire cały czas miał rozłożone skrzydło. Ugryzł go mocno w kark, a następni9e zwierzyna upadła, a przy tym przygniotła skrzydło Artysty. Na szczęście dał sobie radę i wyciągnął je. Westchnął głęboko i klapnął na cztery litery.
- Nic Ci nie jest? - zapytał przeczesując swą grzywę.
- A więc teraz: Do jakich zwierząt prowadziły tamte pozostałe tropy? - spytał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mystic
Dorosły
Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 620
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 5:41, 10 Cze 2011 Temat postu: |
|
Mystic zaczął myśleć. - Co do wschodnieo nie jestem pewny... możliwe, że to mógł być ślad jelenia. Niestety, dokładnie się nie przyjrzałem. Zaś po,łudniowy[?], to możliwe, iż był śladem dzika. - odpowiedział swojemu egzaminatorowi. Cóż, przecież każdy popełnia błędy. Inaczej się nie nauczy... Ich zwalczać. czekał na jego odpowiedź. Ba, cóżby miał innego do roboty? Nic. Ten test jest dość męczący, ale prawdziwy tropiciel musi wytrwać do końca.
sorry, jeśli nie ma dużej litery czasem. na laptopie klaiwsze są 'zapchane'. a drugi często zapominam klikać[Ten po lewej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Assire
Dorosły
Dołączył: 06 Mar 2010
Posty: 899
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 19:17, 10 Cze 2011 Temat postu: |
|
- Źle. Na wschodzie to był dzik, a na południu Lis - oznajmił i potrząsnął głową. Zastanowił się dokładnie nad Mystic'iem. Westchnął głęboko i nastała grobowa cisza. przeczesał swą złotą grzywę by zrobić napięcie.
- No dobra... - zatrzymał gwałtownie by jeszcze raz swoja decyzję przemyśleć.
- Zdajesz na Tropiciela, jednak pamiętaj że będę mieć na ciebie oko - powiedział, a po chwili uśmiechnął się szeroko i wyszedł.
zt.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mystic
Dorosły
Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 620
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 19:42, 10 Cze 2011 Temat postu: |
|
Mystic skinął Becie łbem, gdy ten tylko jeszcze był i powolisię oddalał. - Nie zawiodę Ciebie, Assire. Nie z hańbię watahy, w której jestem i tej hańby nie przyniosę. - Odpowiedział, przykładając łapę do łba, jak to czyni żołnież na rozkaz swego kapitana. Żołnierzem bł Mystic, zaś kapitanem Assire. W końcu wilk odmaszerował w swoją stronę, gdy egzaminator był poza zasięgiem jego wzroku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|