Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Szasta
Dorosły
Dołączył: 30 Cze 2009
Posty: 2854
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 2/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 13:22, 16 Sie 2009 Temat postu: |
|
-Może to z mojej winy spłynęła ta łza a raczej nie chcę doprowadzać cię do łez...-wymamrotał bez emocji i usiadł przy niej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Inna
Dusza Watahy Nocy
Dołączył: 20 Maj 2007
Posty: 5885
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Z Watahy Gwiazdy Polarnej Płeć:
|
Wysłany: Nie 18:12, 16 Sie 2009 Temat postu: |
|
- Zawsze możemy uznać, że tej łzy nie było... Wojownicy nie płaczą. Przynajmniej z zasady, czyż nie?- uśmiechnęła się trochę szerzej i usiadła.
- Mam nadzieję, że moja obecność Ci nie przeszkadza.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szasta
Dorosły
Dołączył: 30 Cze 2009
Posty: 2854
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 2/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 19:01, 16 Sie 2009 Temat postu: |
|
Nie nawet powiem, że miło mi się z tobą rozmawia.Tak z zasady wojownicy nie płaczą-zaśmiał się i uśmiechnął kątem pyska do niej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Inna
Dusza Watahy Nocy
Dołączył: 20 Maj 2007
Posty: 5885
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Z Watahy Gwiazdy Polarnej Płeć:
|
Wysłany: Nie 19:32, 16 Sie 2009 Temat postu: |
|
- Więc, jako wojownicy... No przecież nikt z nas nie uronił łzy- mrugnęła do niego okiem, z szerszym jeszcze uśmiechem.
- Może... Wybierzemy się na polowanie? Masz ochotę?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szasta
Dorosły
Dołączył: 30 Cze 2009
Posty: 2854
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 2/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:08, 16 Sie 2009 Temat postu: |
|
Szatański uśmiech zagościł na jego pysku-Jak zawsze-rzekł i wstał.Nastawił uszy i nasłuchiwał zwierzyny.Słyszał potencjalne ofiary nawet z bardzo daleka dzięki czulszemu słuchowi co jest wynikiem mutacji.Czekał na Inną...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Inna
Dusza Watahy Nocy
Dołączył: 20 Maj 2007
Posty: 5885
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Z Watahy Gwiazdy Polarnej Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:45, 16 Sie 2009 Temat postu: |
|
- Tylko gdybym traciła kontrolę nad sobą... Jeśli powiem żebyś odszedł, to uciekaj przede mną ile sił w łapach. Dobrze? Polowanie z wampirem nie jest proste i bezpieczne- powiedziała. Wstała i ruszyła przodem, a po dłuższej chwili zrównali się.
- Co powiesz na jelenia? - zapytała, jak o pogodę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szasta
Dorosły
Dołączył: 30 Cze 2009
Posty: 2854
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 2/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:48, 16 Sie 2009 Temat postu: |
|
-Jak chcesz, ale ja wolałbym coś większego może ty znajdź sobie jedną ofiarę a ja drugą.-zaproponował i zerknął na nią.Dobrze-dodał nie chcąc się spierać zrobi jak każę...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Inna
Dusza Watahy Nocy
Dołączył: 20 Maj 2007
Posty: 5885
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Z Watahy Gwiazdy Polarnej Płeć:
|
Wysłany: Nie 21:07, 16 Sie 2009 Temat postu: |
|
- Na co masz ochotę? - zapytała, spoglądając na niego. Jej uszy strzygły, wyłapując dźwięki z otaczającego ich środowiska wielu zwierząt.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szasta
Dorosły
Dołączył: 30 Cze 2009
Posty: 2854
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 2/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 21:11, 16 Sie 2009 Temat postu: |
|
-Może niedźwiedź?-zaproponował kolejny swój pomysł.Pochylił się i nadstawił ucho przy samej ziemi.Dzięki temu wiedział jak daleko od nich jest potencjalna ofiara.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Inna
Dusza Watahy Nocy
Dołączył: 20 Maj 2007
Posty: 5885
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Z Watahy Gwiazdy Polarnej Płeć:
|
Wysłany: Nie 21:17, 16 Sie 2009 Temat postu: |
|
Skrzywiła się nieco.
- Nigdy nie polowałam na niedźwiedzie. Chociaż... Można by spróbować, teraz już mnie nie zabije...- rozważała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szasta
Dorosły
Dołączył: 30 Cze 2009
Posty: 2854
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 2/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 21:19, 16 Sie 2009 Temat postu: |
|
-Zawsze musi być ten pierwszy raz-rzekł z uśmiechem i zastrzygł uchem.-To gdzie polujemy bo ja wiem gdzie można znaleźć niedźwiedzie bez większego wysiłku a mianowicie Bliźniacza Przełęcz-dodał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Inna
Dusza Watahy Nocy
Dołączył: 20 Maj 2007
Posty: 5885
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Z Watahy Gwiazdy Polarnej Płeć:
|
Wysłany: Nie 21:57, 16 Sie 2009 Temat postu: |
|
- Zaprowadź mnie tam, postaram się iść Twoim tempem- powiedziała i ruszyła, jak dla niej ślimaczo. Uśmiechała się jednak i zerkała na Szastę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szasta
Dorosły
Dołączył: 30 Cze 2009
Posty: 2854
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 2/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 22:04, 16 Sie 2009 Temat postu: |
|
Wyskoczył w górę i skakał z gałęzi na gałąź tak szybko, że wyglądał jakby biegał po drzewach.Po chwili już go nie było...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Inna
Dusza Watahy Nocy
Dołączył: 20 Maj 2007
Posty: 5885
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Z Watahy Gwiazdy Polarnej Płeć:
|
Wysłany: Pon 11:36, 17 Sie 2009 Temat postu: |
|
Kufę Innej rozświetlił szeeeeroooooki uśmiech. Pognała dołem, z prędkością praktycznie światła. Szasta migał jej od czasu do czasu raz z jednej, raz z drugiej strony. Mięśnie Innej w końcu poczuły się rozgrzane. Siedzenie w legowisku i omawianie spraw Watahy nie służyło im za dobrze. Teraz pracowały rytmicznie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
De Musica Angelus
Duch
Dołączył: 10 Sie 2011
Posty: 137
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 15:33, 25 Sie 2011 Temat postu: |
|
Przyszła.Rozejrzała się i zamachała ogonem.Zobaczyła jamę i weszła do niej w podskokach.Ułożyła się wygodnie,oparła głowę na łapy,zrelaksowała się i patrzyła,cóż tam takiego dzieje się przed jamą.
Po pewnym czasie:
-Nic się nie dzieje-pomyślała-Wyjdę
Rozciągnęła się i wyszła z boru.
zt.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez De Musica Angelus dnia Sob 13:42, 03 Wrz 2011, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|