Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Katana
Lekarz
Dołączył: 13 Sty 2008
Posty: 2213
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Morza Płeć:
|
Wysłany: Pią 0:37, 25 Sty 2008 Temat postu: |
|
Przyszłam.
Jak tu pięknie - przyznałam siadając przed zachodem słońca.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zarron
Gość
|
Wysłany: Pią 10:11, 25 Sty 2008 Temat postu: |
|
Przyszedłem. Położyłem się w wodzie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gwynbleidd
Nowy
Dołączył: 17 Sty 2008
Posty: 129
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 16:41, 26 Sty 2008 Temat postu: |
|
-Jaina masz może ochotę na maliny? Przeszli byśmy się do polanki z malinami.
Powiedziałem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jaina
Duch
Dołączył: 13 Cze 2007
Posty: 6497
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ashenvale Płeć:
|
Wysłany: Sob 20:17, 26 Sty 2008 Temat postu: |
|
Z przyjemnością -powiedziała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hischiro
Nowy
Dołączył: 16 Sty 2008
Posty: 225
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Pią 18:30, 01 Lut 2008 Temat postu: |
|
Przyszłam i napiłam się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krisi
Nowy
Dołączył: 10 Kwi 2008
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 17:56, 18 Kwi 2008 Temat postu: |
|
Przyszła i wystawiła język ;P.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hischiro
Nowy
Dołączył: 16 Sty 2008
Posty: 225
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Pon 19:53, 21 Kwi 2008 Temat postu: |
|
Wstałam i położyłam się nad brzegiem jeziora.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agresja
Wilk Spoza Krainy
Dołączył: 28 Cze 2009
Posty: 251
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 2:48, 26 Gru 2010 Temat postu: |
|
-Ech. - jakby znikąd dobiegło krótkie, znudzone westchnienie wilczycy. Stawiała łapy miękko, tak, że przy każdym kroku jej palce zmieniały swoje ułożenie, kąt nachylenia. Szła wolno, "smakując" nowe zapachy, widoki i miejsca. Była nieco rozczarowana przebiegiem obrady, jednak widziała szanse na rozwój watahy. Stanęła nad brzegiem jeziora, czarnego w tej nocnej porze. Lubiła noc. Lubiła ją bo właśnie po zmroku najpiękniej palił się ogień. W Nocy był najcieplejszy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katana
Lekarz
Dołączył: 13 Sty 2008
Posty: 2213
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Morza Płeć:
|
Wysłany: Nie 3:08, 26 Gru 2010 Temat postu: |
|
Przyszła, nigdy tu nie była.. no może kiedyś. Stojąc i dzielnie trwając na wielogodzinnej obradzie swojej watahy miała wrażenie, że łapy już dawno przymarzły i wrosły jej w ziemie. Pomimo tego, że nawet Watahę Ognia potężna śnieżyca nie zasłoniła całkowicie, wiatr był przenikliwie mroźny, a stąpanie naprzeciw niego nie należało do najprzyjemniejszych atrakcji krainy. Swoją drogą, nie zazdrościła innym watahom, można by rzecz, że czasem nawet dobrze należeć do Ognia.
Katana szła przymykając oczy przed wiatrem, tym samym nie zwracając wcześniejszej uwagi na obecną niedaleko wilczycę. A może nikogo tu nie ma? Tak trudno cokolwiek zobaczyć.
- Maatko, jest cholernie zimno.. Nawet tutaj. - stwierdziła, po czym usiadła za przydrożnym drzewem, możliwym schronieniem. - Jest tu ktoś, czy mi się zdawało może..?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agresja
Wilk Spoza Krainy
Dołączył: 28 Cze 2009
Posty: 251
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 3:18, 26 Gru 2010 Temat postu: |
|
- Jeśli masz omamy idź do okulisty, albo lepiej - urwała na chwilę, jednak nawet w ciszy słychać było zjadliwy ton. - do psychiatry. - Nie była zadowolona, ze ktoś jej przeszkadza, zwłaszcza jeśli jeszcze ma zamiar narzekać. Grube futro wilczycy sprawiało, że nie odczuwała chłodu dotkliwie, a wychowanie w górzystych, i wietrznych na dodatek, terenach dawało swoje. Spojrzała na wilczycę. - Ach, to ta wilczyca, która przyszła po mnie na obradę. Pamiętam ją. - Nawet w myślach jej ton był zirytowany.
-Witaj po raz wtóry tego dnia. - obrzuciła nowo-przybyłą niechętnym spojrzeniem. Mówiła w taki sam sposób, niechętnie, z ociąganiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katana
Lekarz
Dołączył: 13 Sty 2008
Posty: 2213
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Morza Płeć:
|
Wysłany: Nie 3:31, 26 Gru 2010 Temat postu: |
|
Katana rozejrzała się za głosem, ktory dosięgnął jej uszu. Pogardliwy ton nie był zbyt miłym powitaniem, choć nawet ta wilczyca musiała docenić trafność tych słów.
- Psychiatra? I tak by szybciej zamarzł, niż by tu doszedł! - powiedziała ocierając oczy łapą, gdy w końcu spojrzała na ciemną sylwetkę wilczycy. - Aah! To ty, byłaś na obradzie.... byłaś? - Katana zastanowiła się przez chwilę, choć zdawało jej się, że nie powinna mieć wątpliwości.. to pewnie ten śnieg. Wzruszyła ramionami, przenosząc wzrok na niebo, było całkiem zachmurzone, ale gdzieś pomiędzy silną zawieją panującą nad nią, mogła dojrzeć gwiazdy.
- A przyjeli Cię w końcu do tej Watahy? - mruknęła, skoro i tak wpatrywano się w nią zirytowanym wzrokiem, to lepiej było już coś powiedzieć. Może i Katana była na tej obradzie, ale kto powiedział, że słuchała dokładnie wszystkiego.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Katana dnia Nie 3:34, 26 Gru 2010, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agresja
Wilk Spoza Krainy
Dołączył: 28 Cze 2009
Posty: 251
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 3:39, 26 Gru 2010 Temat postu: |
|
Słysząc słowa rudej po prostu walnęła pyskiem w śnieg.
-Czyli, że mam rozumieć iż nie słuchałaś naszej młodziutkiej alfy, która podsumowała zebranie. - To nie było pytanie, jeśli już to retoryczne. Otrzepała pysk z cienkiej warstwy śniegu, na którym leżała. -Tak, tak, przyjęli mnie. - powiedziała już przyjemniejszym głosem, chodź daleko mu było jeszcze do ciepłego.
-Po za tym nie marudź, nie jest tak zimno. - ułożyła się wygodniej, wyciągając łapy przed siebie. Nie patrzyła na wilczycę, a na bezkres ciemności. Nagle, ni z tego ni z owego, podjęła zupełnie inny temat.
-Zaskakujące - powiedziała odmienionym tonem. - Zaskakujące. Jak to jest, że niemal wszyscy czują tu niechęć do watahy Nocy? To irracjonalne, ale odczuwają to chyba wszyscy w tej watadze... . Fascynujące!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katana
Lekarz
Dołączył: 13 Sty 2008
Posty: 2213
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Morza Płeć:
|
Wysłany: Nie 3:56, 26 Gru 2010 Temat postu: |
|
Katana po ostatnich słowach wilczycy wpatrywała się w nią z ciekawością, przez chwilę ogarnęły ją dziwne myśli na temat jej towarzyszki. Zmrużyła natomiast oczy i uśmiechnęła się zawadiacko.
- Wataha Nocy? Nie bywam w Krainie zbyt często, ale wilki stają się zbyt podobni do ludzi. Może to zazdrość rodzi się w sercach Ognistych? A może smutek, że owe stada zawsze tak się różniły.. To zbyt podobne.. - wypowiadała niemal każde słowo cicho, nie starała się nad swoimi wypowiedziami, sprawy tych obu watah powoli przestawaly ją interesować, skoro prawie jej tu nie było.
- Nudno było. - mruknęla tylko w odpowiedzi na wcześniejszą reakcję wilczycy, choć minęła już chwila.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agresja
Wilk Spoza Krainy
Dołączył: 28 Cze 2009
Posty: 251
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 4:04, 26 Gru 2010 Temat postu: |
|
-Możliwe. Jednak nadal zaskakuje - zmrużyła oczy. Zamilkła, jakoby pogrążając się w myślach. Niespodziewanie zaczęła kontynuować tak, jakby nigdy nie przerwała. Jednak jej zamglony wzrok był gdzieś daleko. - Zaskakując. Patrząc na słowa motta winni być naszymi przyjaciółmi. My zaś ich. Nasze motta winne się zamienić. Ogień przyjacielem, słońce naszym władcą. Tak to prawda. Ale ni ciemność natchnieniem, ni księżyc doradcą dobrym nie jest. Nie dla nas. A przecież Ogień najjaśniejszy jest nocą. A Oni? Ukryci w mroku, polujemy o zmroku, tak, w to nie wątpię. Nie wątpię, jednak jakaż w nich żądza krwi? Gdzie ten ukryty demon tkwi? Nie ma Go. Chodź powinien być. Noc i Ogień powinny być potężne. Razem. Bo i Ogień najcieplejszy jest nocą i noc piękniejsza się staje upstrzona jego płomykami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katana
Lekarz
Dołączył: 13 Sty 2008
Posty: 2213
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Morza Płeć:
|
Wysłany: Czw 23:58, 30 Gru 2010 Temat postu: |
|
- Noc i Ogień..? - powtórzyła po niej w zamyśleniu wypowiadając powoli te słowa. W myślach starała się poukładać cały przebieg zebrania, może faktycznie choć paru watkom należało zwrócić uwagę..yych? - Aa, więc ta cała sprawa sojuszu to jednak prawda..? - zapytała, gdy już wytrąciła się z zamyśleń, postarała się nie zdradzić przed wilczycą swojej "niewiedzy", choć najwyraźniej ona poznała się osobie Katany już wcześniej, cóż marne aktorstwo, ale też czegoś warte.
Katana przybrała pewny siebie, nieprawdziwy uśmiech. Nagle jednak spostrzegła, że jej zamiary zmierzają do nikąd, gdyż Agresja nawet nie patrzyła w jej stronę, bynajmniej, bo w oczach Katany, wilczyca zdawała się być gdzieś kompletnie indziej, zanurzona głeboko w myślach.
Zdała sobie sprawę, że Agresji nie podobały się działania obu, dotychczas "obojętnych" sobie watach.
- Jak znam ten świat, to te obydwie watahy nigdy nie były w idealnym porządku, takim o jakim mówisz.. - stwierdziła, nie bardzo wiedząc jak dobrać słowa. - Ale może to i dobrze? Gdyby Ogień i Noc były takimi jakimi powinny być, ta kraina nie zaznałaby spokoju, ględzona naturalnymi sobie wojnami, a tutaj, to zawsze znajdzie się taki ktoś, kogo serce nie jest całkowicie wypełnione wrogością, czy takową chęcią zemsty..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agresja
Wilk Spoza Krainy
Dołączył: 28 Cze 2009
Posty: 251
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 23:57, 18 Lut 2011 Temat postu: |
|
- Tak, tak, masz rację! - powiedziała, słysząc jedynie kilka ostatnich zdań wilczycy. Zerwała się i rzucając krótkie "żegnaj" pognała przed siebie. Cóż... kto wie, czym się kierowała?
[z/t]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Agresja dnia Pią 23:57, 18 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Elena
Dorosły
Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 2424
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 19:48, 15 Mar 2011 Temat postu: |
|
Cóż... i tu musiała zajrzeć. Wytknęła łeb zza rzęs wodnych i wysokich traw. Tu było niemal tak samo pięknie jak i w poprzednim miejscu. Ale teraz zdecydowanie nie było pory na napawanie się tym pięknem, ponieważ brzuch coraz głośniej.. tak, najzwyczajniej w świecie burczał. Do roboty czas, więc z powrotem schowała łeb i ruszyła pędem w las.
[zt]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|