Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kanna
Dorosły
Dołączył: 31 Sie 2009
Posty: 784
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 17:18, 05 Lip 2011 Temat postu: |
|
Tymczasem ona siedziała w spokoju. Wiatr poruszał jej kolczykami i bransoletkami, dając cichy, metaliczny dźwięk. Była jak na razie zupełnie nieobecną. Jej ślepia śledziły ruchy chyboczących się traw. Ślepia szkarłatne i raczej nieprzyjemne, gdy się na nie patrzy. Jednak teraz miały w sobie iskierkę ciepła - w końcu nie mogła przerażac własnych dzieci.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Stille
Wojownik
Dołączył: 03 Lut 2011
Posty: 1673
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Znikąd. Płeć:
|
Wysłany: Wto 20:40, 05 Lip 2011 Temat postu: |
|
Shinq pojawiła się na obradzie. Nadzieję miała, że się nie spóźniła.
- Witam. - powiedziała, podchodząc do Kanny i siadając obok niej. Rozejrzała się. Dużo wykształconych, Alfa, Beta, Mag, Szaman, Pośrednik Dusz, a ona? Normalna mordka bez wyższej Rangi. Westchnęła cicho, z drugiej strony była osobą jeszcze za młodą. Zanurzyła swe spojrzenie w Carly i czekała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jenna
Dorosły
Dołączył: 21 Kwi 2010
Posty: 402
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Martwego Miasta Płeć:
|
Wysłany: Wto 21:51, 05 Lip 2011 Temat postu: |
|
Po dłuższej chwili i Jen tu dotarła, to było jej pierwsze takie spotkanie, dokładniej obrada. Powolnym i pewnym krokiem podeszła bliżej, ze znikomym uśmiechem na pysku. Rozejrzała się dokładniej i usiadła, koło reszty zgromadzonych.
-Dzień dobry.-Powiedziała spokojnym i opanowanym głosem. To musiało być coś ważnego, więc nie mogła zachowywać się jak szczeniak, skoro nim nie była.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Viktoria
Latający Mag
Dołączył: 03 Paź 2010
Posty: 2761
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 7:19, 06 Lip 2011 Temat postu: |
|
Tak, Viki to wyczuła. Dwie nowe wilczyce, które przyszły nie mają żadnych stanowisk. Do dobra wiadomość... Magiczka podniosła się natychmiast i usiadła.
- Witam bardzo serdecznie. Cieszę się, że przyszłyście - powiedziała spokojnie. Ale zaraz, zaraz? Co to? W Wodzie samców nie ma? No doprawdy... Lee, Qedr, Desmond: gdzie oni wszyscy są?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Trina
Dorosły
Dołączył: 23 Cze 2011
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 8:30, 06 Lip 2011 Temat postu: |
|
A Trina lustrowała spojrzeniem każdą przybyłą osobę. No proszę...Wataha Wody jest zaopatrzona w przedstawicieli danych stanowisk. Mag, Pośrednik Dusz, Szpieg, Dowódca Szpiegów... Bardzo interesujące. Poruszyła lekko ogonem, znów patrząc na Viki i Carly.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Viktoria
Latający Mag
Dołączył: 03 Paź 2010
Posty: 2761
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 9:16, 06 Lip 2011 Temat postu: |
|
Magiczka odwróciła się do skrzydlatej Alfy.
- Mamy Szpiega i Ciebie jako Dowódcę Szpiegów, dwie Szamanki, dwa duchy, jednego Maga oraz jednego Lekarza i jego Pomocnika, jednego Tropiciela, jednego Wojownika i jednego wilka, który na niego zdaje. Niestety, Ci po "oraz" już dawno się nie udzielali w Watasze. Przeprowadzimy więc testy na jednego Pomocnika Lekarzy, Łowcę, Tropiciela oraz Wojownika. Możemy się podzielić: ty dwa testy i ja dwa testy. Ale to tego przejdziemy na sam koniec obrady oraz zobaczymy, czy mamy tyle wilków - mówiła ściszonym głosem, tak żeby tylko Carly ją słyszała.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Viktoria dnia Śro 9:30, 06 Lip 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jenna
Dorosły
Dołączył: 21 Kwi 2010
Posty: 402
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Martwego Miasta Płeć:
|
Wysłany: Śro 16:03, 06 Lip 2011 Temat postu: |
|
Spojrzała ma Betę, a co ona tak szepcze? Podniosła jedną brew do góry i postawiła uszy na sztorc, jednak i tak nic nie usłyszała. A to pech. Pomyślała chwilkę a jej uszy, po nie dłuższym czasie wróciły do poprzedniej pozycji, na razie było wilków mało, więc nie miało sensu, rozpoczynać obrady. Ile jeszcze będą tu siedzieć, bez czynnie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Carly
Latająca Beta Wody, Szpieg
Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 4931
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: carlyfornia :3 Płeć:
|
Wysłany: Śro 18:33, 06 Lip 2011 Temat postu: |
|
Alfa kiwnęła łbem, prostując się. Ogarnęła wzrokiem przybyłych. Uch, mało ich, bardzo mało, oh, niestety. - Moi drodzy, poczekajmy na wszystkich, lub choć połowę. Mamy do omówienia bardzo ważne sprawy, każdy z Wody powinien wziąć udział w tej obradzie. Proszę o cierpliwość.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Viktoria
Latający Mag
Dołączył: 03 Paź 2010
Posty: 2761
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 18:41, 06 Lip 2011 Temat postu: |
|
- Wybacz, że szepczę, ale przyszedł do mnie mój przyjaciel - Jimmy. Jest on w Nocy i postanowił przenieść się do Wody. Jeszcze z nim porozmawiam i również przyjdzie na obradę. Kolejny wilk do nas. - Uśmiechnęła się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jennifer
Dorosły
Dołączył: 26 Lis 2010
Posty: 419
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 18:46, 06 Lip 2011 Temat postu: |
|
Wadera, of której bił jeszcze słaby zapach ognia pojawiła się na miejscu obrady. Szła cicho, niemal bezszelestnie, jednak nie miało to żadnego znaczenia. Catalina pojawiła się na obradzie.
- Witam... - skłoniła się Alfie i Becie, po czym kiwnęła głową wszystkim obecnym na miejscu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Viktoria
Latający Mag
Dołączył: 03 Paź 2010
Posty: 2761
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 19:26, 06 Lip 2011 Temat postu: |
|
Viktoria spojrzała na nowo przybyłą. Czuć od niej było Ogień...
- Witam. Wybacz, że zawracam głowę, ale czy jesteś z Watahy Wody? - Tak, głupie pytanie, ale Beta chciała się upewnić. No, nie chcemy chyba na ważnej obradzie szpiegów?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Stille
Wojownik
Dołączył: 03 Lut 2011
Posty: 1673
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Znikąd. Płeć:
|
Wysłany: Śro 19:38, 06 Lip 2011 Temat postu: |
|
Wilczyca mrugała swoimi niebieskimi ślepiami, słuchając uważnie każdego słowa, wypowiedzianego przez Betę oraz Alfę. Nie siedziała jak dzieciuch. Była wyprostowana od łap do głowy.
- Co do Wojownika... - przeciągnęła - Niedługo zgłoszę się po to stanowisko. W tym miesiącu na pewno. - uśmiechnęła się, lecz mówiła poważnie. Wojownikiem zawsze chciała być i ma co do walk talent, którym chwalić się nie chce, bo po co. Ona nie jest przemądrzała, nie uważa się za królową. Zgadza się z tą Rangą, jaką posiada. To jej wystarcza.
/Mały brak weny/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jennifer
Dorosły
Dołączył: 26 Lis 2010
Posty: 419
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 19:50, 06 Lip 2011 Temat postu: |
|
Wilczyca wstała i lekkim krokiem podeszła bliżej Viktorii i Carly.
- Państwo wybaczą... - zwróciła się wszem i wobec. - Nazywam się Catalina i nie, nie należę do Watahy Wody. Niegdyś byłam w Ogniu, dołączyłam tam jednak będąc jeszcze dzieckiem, bez namysłu, rozważenia... Niedawno odeszłam, dlatego zapach ognia może jeszcze się utrzymywać. Przez ten czas przemyślałam kilka spraw i... chciałabym dołączyć do Watahy Wody, jeżeli mnie przyjmiecie. - rzekła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Carly
Latająca Beta Wody, Szpieg
Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 4931
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: carlyfornia :3 Płeć:
|
Wysłany: Śro 19:56, 06 Lip 2011 Temat postu: |
|
- Catalino, poczekajmy z tym do rozpoczęcia obrady - rzekła do wilczycy, po czym wbiła uważne spojrzenie w Catalinę. Nie musiała nic a nic teraz mówić, skoro spytała już o to, co ona chciała, Viktoria. Otuliła się ogonem, oblizując się nieznacznie dla tej chwili. Gdy usłyszała słowa Cataliny, przyjrzała się jej uważnie. - Oczywiście, przyjmiemy. Lecz gdy zdradzisz Watahę Wody, wiedz, że czeka cię kara.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Carly dnia Śro 20:00, 06 Lip 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Viktoria
Latający Mag
Dołączył: 03 Paź 2010
Posty: 2761
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 8:47, 07 Lip 2011 Temat postu: |
|
Viki uśmiechnęła się do Shinq. No, to jeszcze Pomocnik Lekarzy, Tropiciel i Łowca. Miodzio. Magiczka przytaknęła łbem na słowa Carly. Uuu, kara. No, ale to dopiero jak zdradzi.
- Carly, zaczynamy powoli? - powiedziała do Alfy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Carly
Latająca Beta Wody, Szpieg
Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 4931
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: carlyfornia :3 Płeć:
|
Wysłany: Czw 9:41, 07 Lip 2011 Temat postu: |
|
- Viktorio, cierpliwości - mruknęła rezolutnie do Magiczki - Bez sensu jest zaczynać, skoro więcej niż połowa Watahy Wody tego nie usłyszy - eh, obowiązki są trudne do wykonywania, gdy serce i ciało bardzo są okaleczone. Jednakże Carly dzielnie stawiała czoła bólowi. On nie mógł stawić jej za mgłą. Zobowiązała się do tego..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Viktoria
Latający Mag
Dołączył: 03 Paź 2010
Posty: 2761
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 9:46, 07 Lip 2011 Temat postu: |
|
Viktoria ukryła zniecierpliwienie. Na prawdę niewielkie są szansę żeby przybyło więcej wilków. Wadera westchnęła. Zamknęła oczy i zaczęła kumulować w łapie swoją energię. Jej czary będą przez to lepsze, a i komuś może oddać część energii.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szina
Dorosły
Dołączył: 13 Lut 2008
Posty: 1705
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Z mglistej odddali i zapomnienia Płeć:
|
Wysłany: Czw 10:19, 07 Lip 2011 Temat postu: |
|
Tak. Co prawda wadera nie miała pojęcia o czym myślała beta, jednak jak zawsze czymś musiała kogoś zadziwić. Notabene - nieumyślnie. Skinęła delikatnie głową do dwóch wilczyc i zasiadła niedaleko nich, choć nie bezpośrednio obok. Na tej samej linii, jednak skryta w cieniu. Miał sporą pozycję i zdawała sobie z tego sprawę. Pierwszy szaman w watadze, ba! W krainie. Do tego posłuch, który ostatnio był widoczny. ostatnio, w sensie na ostatnim zebraniu watahy. Cóż, wiek też robi swoje.
Uśmiechnęła się i położyła w cieniu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Viktoria
Latający Mag
Dołączył: 03 Paź 2010
Posty: 2761
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 10:22, 07 Lip 2011 Temat postu: |
|
Viktoria spojrzała na przybyłą Szamankę. Tak, pamięta to ostatnie spotkanie... Może lepiej nie pamiętać. Magiczka wchłonęła w siebie energię i powitała Szinę.
- Witaj, Szamanko. Cieszę się, że zaszczyciłaś nas swoją obecnością.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Carly
Latająca Beta Wody, Szpieg
Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 4931
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: carlyfornia :3 Płeć:
|
Wysłany: Czw 10:37, 07 Lip 2011 Temat postu: |
|
- I ja się cieszę, że przybyłaś, Szino - rzekła doń Carly. Rozejrzała się po polanie. Wciąż ich mało. Pokręciła łbem z dezaprobatą i uniosła po raz wtóry pysk ku górze, by wydac z siebie wezwanie na obradę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|