Who will tell the story of your life?

Jinxx

Dzieńdoberek. Jako, że Jinxx to całkowicie nowa postać, wypadałoby mu zapewnić jakieś towarzystwo.
Na początek, oto kogo poszukuję:
* Przyjaciel(e) - Kiedy Jinxx był młodszy, musiał rozstać się ze swoimi przyjaciółmi, kiedy wszyscy odeszli ze stada. Dlatego też teraz jest zupełnie osamotniony i chciałby znaleźć kogoś nowego, a może... odnaleźć najbliższych? Zgadzam się na zapoznanie nowych osób, lecz jeśli ktoś ma ochotę, możemy zacząć wątek, w którym ktoś okaże się jednym ze starych przyjaciół basiora, który dziwnym trafem dostał się do tej samej krainy, co on. Płeć obojętna, lecz jeśli ktoś jest chętny na owy wątek, musi być to samiec.
* Partner(ka) - Jinxx nie jest jeszcze do końca pewny swej orientacji. Tak czy inaczej, chętnie zapozna osobę, która wpadnie mu w oko, i z którą zacznie "coś kombinować". Kto wie, może w przyszłości wyjdzie z tego coś więcej?
* Wróg - Najlepiej, żeby na razie była to tylko jedna osoba. Nieco jeszcze zagubiony samiec wolałby jednak nie narobić sobie zbyt wiele nieprzyjemności podczas pierwszych dni przeżytych w tejże krainie. Musi być to słabsza od niego postać, mile widziana samica, z którą będzie się chętnie droczył.
* Wasze propozycje - Chętnie poczytam Wasze propozycje co do powiązań itd. Co Wam tylko wpadnie do głowy, każdą propozycję wezmę pod uwagę, ponieważ wymyślanie poszukiwanych osóbek nie jest moją mocną stroną.

Shathow

Kcesz podręczyć Leę? Jeśli tak, to wbijaj nad Zamarznięte Jezioro, gdzie (znów) mnie ktoś blokuje.

Jinxx

Chętnie się trochę rozruszam, za chwilkę będę.

Salome

Salome na dziewczynę? Może coś z tego wyjdzie...

Jinxx

A właśnie miałam coś Ci proponować, ale nie byłam pewna. Widziałam ich w czymś w stylu, hmm... No, powiedzmy, że na początku będą się nienawidzić, a potem dojdzie do czegoś po między nimi i może po jakimś czasie coś zaiskrzy? Co Ty na to?

Salome

Jestem jak najbardziej na TAK! Gdzie mają się spotkać? Ty pisz pierwszy/a a ja dojdę!

Viy Curay

Hm, a ja chciałam Wisielca jako partnera zaproponować. Cóż, w takim razie co powiesz na przyjaciela do przekomarzanek? c:

Jinxx

Salome - Może >tu< się spotkają?
Viy - Chętnie, tyle, że teraz nie będę już miała wolnych miejsc, więc jak się jakieś znajdzie, to się odezwę ^^

Abbey

Hmmm, Abbey na nietaktowną, natrętną przyjaciółkę, która nie dawałaby mu chwili wytchnienia od swojego towarzystwa? :3

Jinxx

Abbey, również się zgadzam. Aczkolwiek jak już wspomniałam, odezwę się, gdy zwolni mi się jakieś miejsce.

Bart

Bart na przyjaciela?

Jinxx

Można spróbować. Również odezwę się, gdy coś się zwolni.

Curse

Curse na kogoś?

Arpeggio

Heh, ja mam pewną propozycję. Może Arpeggio na kogoś w rodzaju wroga? xD Prawda, taka nietypowa(ach, żeby od razu nietypowa, raczej normalna) propozycja, bo w końcu jest jeszcze szczeniakiem, ale zawsze mogłoby wyjść z tego coś... no, powiedzmy, że zabawnego. Bo kto nie lubi dręczyć dzieci? x3 Poza tym, młoda mogłaby się go uczepić i ciągle za nim łazić, byle go zdenerwować.